[przerybiony]

Żadnej siły do rozbierania ro nie trzeba. Wyciagasz zawleczkę niebieską i przytrzymujesz tą część zaworów, która ta zawleczką  trzymała tzn dopychasz ją do zaworka i wyciągasz wężyk. Takim siłowanie tylko zaworki popsujesz. Widzę ro z żywicą. Co do płukania to robi się toteż żeby powietrza się pozbyć. Wystarczy wodę po trochu odkęcać i zakręcać. Lepsze ro jest gdy za węglem jest jeszcze sedyment na 1 mikron bo ochroni membrane. Ale to już tak bardziej profesjonalnie pisze choć można to jeszcze lepiej zrobić. Tak jak masz i tak wystarczy. No i jak Ci chłopaki napisali. Lej od razu ro. Tu nie tylko o warunki chodzi ale i świństwa w wodzie oraz krzem itd.

[Ramirez Dolores]

Biotopowcem nie będę, bo nie chcę
@macioch - Kłócić się nie będę, bo mam lepsze zajęcia. Ty to może lubisz, ale to już nie mój problem (btw. dzięki PiotrK za edycję, nie wiem co on tam wcześniej napisał ale czuję, że nic miłego...)

Skąd taki litraż? - dla 3 par ramirezów, żeby równomiernie rozłożyć agresję. Tutaj na forum zresztą podpowiedziany.
Aquael po prostu lubię, sprawdzają się te sprzęty u mnie całkiem dobrze od pół roku, odkąd mam akwaria - i mówię to co myślę, mam prawo, jak się komuś nie podoba - to trudno, musi "handlować z tym" albo nie oglądać moich filmików.

@dzikakuna: to mi się wystart opóźni, jak mam dać od razu RO jestem już trochę w letnich rozjazdach, nie wiem jak będzie z czasem, siłami i moją obecnością w domu, a RO nadal nie do końca rozkminione.
Poza tym nie przełożę ryb od razu z pH bliskiego 8 do pH ok. 6, ani z twardej do miękkiej wody. A nie wiem, po ilu podmiankach na RO te parametry się wyrównają we wszystkich akwariach - jeszcze nawet nie zaczęte, bo filtr nie przepłukany, niegotowy. Dlatego pierwotny plan był taki, żeby wlać kranovit, a dopiero później podmieniać na RO.

@przerybiony - no właśnie z tym filtrem panowie hydraulicy się trochę siłowali... nawet gościu ze sklepu z filtrami, specjalista, musiał te wężyki mocniej przycisnąć, choć od od razu wiedział, jak to "ugryźć".
Jakbyś mi napisał tu albo na priva dokładną instrukcję, jak go przepłukać, będę wdzięczna (mam na myśli: co od czego odłączyć i które części dokładnie płukać, ile litrów wody przez nie przepuścić.)

Najfajniej mi się udało ustabilizować moje 40 l: piasek + kulki GT, duża masa roślinna, kranówka, ok. 3 tygodnie same rośliny (tam nawet początkowo nie filtrowałam, ale tu się nie odważę) i dopiero potem rybki - start na początku marca, stado kubotaiów na Wielkanoc.
Właśnie. Jeżeli baniak postoi ponad miesiąc z samymi roślinami bez ryb, to chyba nic się nie stanie?...
(wiem, zadaję głupie pytania, możecie sobie kpić, i tak to robicie, trudno, powoli przywykam. haters gonna hate)

[tatakuby]

Właśnie. Jeżeli baniak postoi ponad miesiąc z samymi roślinami bez ryb, to chyba nic się nie stanie?...
(wiem, zadaję głupie pytania, możecie sobie kpić, i tak to robicie, trudno, powoli przywykam. haters gonna hate)

Nic sie nie stanie ... tz. stanie się bardzo dobrze , bo sobie spokojnie dojrzeje

I nie zadajesz głupich pytań bo po to jest forum aby pytać i sie dowiadywać.

A Maciochem się nie przejmuj bo ostatnie czasy ma jakiś problem emocjonalny i nie za bardzo może sobie z nim poradzić

[Ramirez Dolores]

@tatakuby - dzięki
Chwilami jeszcze mam wątpliwości, czy na pewno dobrze się stało, że trafiłam tutaj, skoro jestem dopiero na początku drogi akwarysty i moje pytania, wątpliwości są tak bardzo amatorskie i nie na poziomie, ale jak widać najważniejsze to się nie poddawać

[schmeichel]

Co do amatorstwa to każdy od tego zaczynał i uczymy się całe życie. Nie ma ludzi/ akwarystów którzy wszystko wiedzą Po za tym kto pyta nie błądziPowodzenia 12dot12

[dzikakuna]

1) To może chociaż z 1/3 RO wlejesz na początek?
2) Co do książek, mam inne zdanie niż Macioch. Warto czytać, choć czasem informację są pobieżne i niezbyt aktualne. Czytając różne książki i atlasy zdobywa się podwaliny na podstawie których można budować swoją wiedzę, nie tylko o pielęgnicach, ale tę ogólnoakwarystyczną. Gdyby ludzie choć trochę czytali, to na forum nie było by naprawdę "głupich" pytań.

[Ramirez Dolores]

Nie ma takich speców idealnych, ale niektórym, vide Macioch, się wydaje, że tacy są i że mają prawo innych traktować jak chcą (tryb rozkazujący, wyjątkowo parszywa maniera w dyskusji, pozbawiona szacunku do rozmówcy).
Książkami się podparłam, bo czymś trzeba a akurat na takie (atlasy) trafiłam. Jak ktoś tak jak ja dopiero pół roku m/w siedzi w temacie akwarystyki, to nie ma skąd wiedzieć, które książki kłamią, a które są prawdziwe... zwłaszcza jak nie studiował biologii, chemii czy zootechniki...
Z tą 1/3 RO to może być niezły pomysł.
Dzięki ludziska za dobre słowo w najbliższych dniach mam zamiar jechać po rośliny (już zamówione, a wiecznie na mnie czekać w sklepie nie będą... dlatego też postanowiłam wlać kranówkę, żeby im oszczędzić zmarnienia w wiadrze, zanim obczaję filtr RO i nakapię tej wody...)
Jak coś nowego zdziałam, zapodam fotkę lub filmik

[Christo]

Masz istniejące akwaria więc możesz użyć jakiejś domieszki dojrzałej wody z nich, podłoża i oczywiście filtracji. To pomoże, przyspieszy. Nie chodzi o to żeby koniecznie "profesjonalnie" odczekać jakieś arbitralnie wskazane 3 tygodnie.

Proponuję dać większość wody RO. Nie podajesz jakie masz NO3 w kranie, a filtr RO większość tego syfu zatrzymuje więc można korzystać zeń niemal w ciemno. Przyzwyczajenie ryb ze średnio twardej-twardej kranówki do czystego lub prawie czystego RO to kwestia 6-8 godzin. Znajdą się pewnie tacy którzy robią to jeszcze krócej, ale ja tyle mam przetestowane i na razie jest bez strat. Też kiedyś myślałem że nie "od razu" że "1/3", "pół na pół"itp. Szkoda wody i odwlekania w czasie rybom właściwych parametrów. Można "profesjonalnie" puścić po kropelce wężykiem, można amatorsko, ręcznie, jakimś niedużym naczyniem, zwiększając stopniowo dawki.

Żeby przepłukać wkłady trzeba odkręcić tę dużą, białą nakrętkę z membrany (z najwięjszej z "rur" w środku filtra). Na filmiku jest na dnie wiaderka. Nie ma potrzeby odkręcać wężyków. Odkręconą nakrętkę trzeba skierować do jakiegoś naczynia, wanny, sedesu itp. , najlepiej czegoś jasnego bo wtedy dobrze widać kiedy syf węglowy przestanie lecieć. Puszczasz wodę i czekasz aż będzie czysta. Tyle że jak już trochę spuściłaś na zakręconej to już może być za późno na to. wszystko powinno być w instrukcji. z membrany z tego co pamiętam też zdejmuję się "zawleczkę". Pierwsze nałapane 5-10 litrów RO także należy wylać.

Ja też nie lubię Aqua-el'a, ale postaram się w miarę możliwości pomóc.

[Ramirez Dolores]

Co Wy macie z tym Aquaelem ja używam ich grzałek, filtra i oświetlenia od paru ładnych miesięcy i jedyne, do czego się mogę przyczepić, to za mała moc ledówki w pokrywie 60x30 cm, reszta działa bez zarzutu.

Z tym RO wiedziałam, że będą problemy. Instrukcji nie dołączyli. Teraz jak już spuściłam w kanał pełne wiadro przefiltrowanej wody, to już chyba po zawodach i żadne przepłukiwanie nic nie da, a membrana po prostu podziała krócej.

Tak, planuję wycisnąć gąbkę z filtra z 40 l do nowego akwarium (63 l się ostatnio ustabilizowało, ale było w nim sporo problemów, więc mu "nie dowierzam").

NO3 w kranie mam na poziomie ok. 10. NO2 zerowe.

Ale zostawiając na chwilę sprawy wody - jedno mnie naprawdę martwi: jak zaprojektować i z czego (kokosy? korzenie?) odpowiednią ilość kryjówek dla tych 3 parek? Jak to rozplanować? Tu nie mam żadnego pomysłu. Mam tylko kilka kokosowych łupin. (btw korzenie Red Moor są potwornie drogie ).

[tatakuby]

No to weź kilka kokosowych łupin wrzuć do akwarium i bedzie gites I nie martw sie głupotami
Na dno dowal sporo gałązek z dębu lub wierzby i bedzie miód malina. Apiściaki znajda sobie kącik.