• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Niewymiarowe akwarium

#11
Tak dokladnie ta rybke mialem na mysli, nazwa slaba, co tu duzo mówic, one przynajmniej sa wieksze niz odontocharacidium. Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
Boże słodki co za nazwa, a chodzi przecież o tak piękną łacińską: Poeciliocharax weitzmani. Ruki ma z nimi doświadczenie, i wydaje mi się, ze takie akwarium byłoby dla nich ok. Ciekawe kąsacze.

Jeżeli nie masz ciśnienia na Amerykę, to może labirynty? Fantastyczne są np. Parosphromenus, albo małe bojowniki z grupy B. coccina. Wszystkie te ryby rosną do mniej niż 5cm i będą zadowolone w tak małym akwarium. Te ostatnie ma ktoś z WTA (nie pamiętam nicka - kto był np. na Zoobotanice to wie o kogo chodzi Smile ).
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Ok, dzięki wszystkim za sugestie.

Z pielęgniczkami do tego akwa myślałem już dawno temu, ale tak jak Ruki doszedłem wówczas do wniosku, że nie. Ale mówie - z drugiej strony to ciągłe pukanie do głowy: a przecież to aż 60 cm długości, a przecież ważniejsza w hodowli pielęgniczek jest długość, niż wyskość i szerokość (Magazyn akwarium), a przecież w naturze żyją w kałużach i koleinach (Marzenna Kielan)... i ciągle "a przecież", "a przecież" Smile

Z wyżej wymienionych powodów przynajmniej pozastanawianie się nad takim rozwiązaniem nie jest bezpodstawne czy nie nieuzasadnione Smile


Być może zostanie to tak jak było, takim podręcznym akwarium, gdzie coś szybko trzeba przenieść, albo dla świeżego narybku itp. Ale propozycje jakie podaliście są atrakcyjne, wszystkie:

- krewetkarium
- Poeciliocharax weitzmani (ale aż 10? 2 pielęgniczki nie, ale już 10 weitzmani tak? Big Grin )
- mniejsze bojowniki


p.s. Swoją drogą, to zupełnie bez sensu stawiać akwarium takich wymiarów. Ale za dziecka rodzice postawili i tak stoi aż do dziś.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
Tak, 10 sztuk Poeciliocharax weitzmani, te ryby stoją przez większość dnia w lub koło swojej kryjówki. No i 10 sztuk przy podanym przez mnie sposobie aranżowania- pionowa, dużo kryjówek. W akwarium z apisto za pomocą rurek tworzy im się właśnie niszę w połowie wysokości akwarium.

Co do artykułu. Długość najważniejsza, ale szerokość też jest ważna. Co z tego, że akwarium jest długie jak ryba ma po bokach tylko kilka cm. I jak samica ma się schować przed samcem?
Żyją może w kałużach, ale te kałuże mają litraż większy niż niejedno nasze akwarium. Smile I jest tak tylko w trakcie pory suchej(skrajnie niekorzystnej). Polecam oglądnięcie biotopów na http://apisto.sites.no
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
Ruki Ty ciągle o tych samicach, że nie mają się jak schować przed samcem. Czasem może być odwrotnie. U mnie w akwarium 60x50 po tarle Apistogramma hongsloi samiec stał przy przedniej szybie i błagał, bym go przełowił. Big Grin

Dawid, te Parosphromenus też są super, w Diskusie je miewali - może nawet teraz mają. Warto o nich poczytać:
http://www.parosphromenus-project.org/
http://joomla.igl-home.de/index.php?opti...03&lang=de
http://www.guenter-kopic.de/html/prachtgurami.html
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
Piotrze, mówię na podstawie swoich doświadczeń. Ostatnią kobitką, która robiła porządki w moich akwariach była samiczka Wouri. Wink
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
U mnie w tej chwili kobita "rzondzi" w akwa humilisów, ale trudno tak naprawdę je nazwać pielęgniczkami Smile
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
(22-11-2011, 20:02 PM)piotrK napisał(a): Boże słodki co za nazwa, a chodzi przecież o tak piękną łacińską: Poeciliocharax weitzmani. Ruki ma z nimi doświadczenie, i wydaje mi się, ze takie akwarium byłoby dla nich ok. Ciekawe kąsacze.

Jeżeli nie masz ciśnienia na Amerykę, to może labirynty? Fantastyczne są np. Parosphromenus, albo małe bojowniki z grupy B. coccina. Wszystkie te ryby rosną do mniej niż 5cm i będą zadowolone w tak małym akwarium. Te ostatnie ma ktoś z WTA (nie pamiętam nicka - kto był np. na Zoobotanice to wie o kogo chodzi Smile ).

Betta rutilians dorasta do 3cm. A labirynty na zoobotanice to miał Grzegorz z WTA.
Jest naprawdę sporo małych ryb które można do takiego szkła wpuścić.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
Cytat:Żyją może w kałużach, ale te kałuże mają litraż większy niż niejedno nasze akwarium.

No ponoć niekiedy są to kałuże wielkości naszych małych akwariów, albo i mniejsze Smile (w znaczeniu, że tej wielkości, że byśmy do tego ryb nie wpuszczali Smile ).

Cytat: I jest tak tylko w trakcie pory suchej(skrajnie niekorzystnej)

Nie jestem pewien czy tylko w porze suchej. Słyszałem, że niekiedy zostają odcięte w takich małych zbiorniczkach kałużowatych na dłużej, i nawet się tam rozmnażają...

Nie wiem, nie byłem, nie widziałem Smile Całyczas się powołuję na te same źródła, co podałem wcześniej.

No ale przyjmuję, że takie jak to moje, mógłbym np. użyć na zbiornik tarliskowy, powiedzmy dla A. borelli? Słyszałem, że niektórzy, nawet znani hodowcy apisto, jako tarłowe wykorzystują naprawde małe akwaria. Żeby nie było - nie żebym chciał tu borelli wpuszczać - raczej wezme pod uwagę, którąś z Waszych propozycji Wink

Cytat:Tak, 10 sztuk Poeciliocharax weitzmani, te ryby stoją przez większość dnia w lub koło swojej kryjówki. No i 10 sztuk przy podanym przez mnie sposobie aranżowania - pionowa, dużo kryjówek.

Czyli, że te rurki PCV pionowo ustawiamy, czy jak?


Dzięki za linki, które daliście.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
Dawid, w naturze Apisto w kałuży wielkości naszych akwariów nie przeżyły by kilku dni. Nawet jakby nie wsiąkły(co to jest 40 litrów, wsiąka w kilka dni) to zabiłby je albo brak tlenu albo metabolity albo drapieżniki albo przegrzanie się albo wszystko na raz. Big Grin W takich mikro zbiorniczkach w ogóle rzadko spotyka się ryby, jak coś to są pełne płazów.
Odcinanie ich następuje wyłącznie w trakcie pory suchej, w trakcie pory deszczowej kałuże tam są wielkości naszych jezior. Wink w trakcie pory suchej nie rozmnażają się.
Tak z ciekawości, możesz podać źródła na których się opierasz?
Jako zbiorniki tarliskowe można nawet użyć baniaki o dnie 30x20, ale trzeba po tarle odłowić samca. Samice po stosunkowo szybkim czasie również. Młode w takich akwariach, bez robienia codziennych podmianek, rosną gorzej. Z tych właśnie powodów uważam, że najlepsze do tych celów są akwaria o litrażu minimum 45 litrów. Wiadomo, im stabilniejsze warunki dla narybku tym lepiej.

Rurki albo pionowo albo pod skosem, byleby ich wyjście było tak z 10-15 cm nad dnem.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum Angel Angel Angel
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9

pozdrawiam, Łukasz
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości