• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Moje czysta ;)

#51
Ehh... Gdzieś popełniłem błąd. Zapleniłem sobie kulorzęska w akwa :/ Najprawdopodobniej przez rzywy pokarm w połączeniu z obniżoną temperaturą (ktoś mi wyłączył grzałkę, a ja tego nie zauważyłem).
Obsypało mi tylko panamiusy, co dziwne. Na innych nie widać póki co.
   

Zaczynamy terapię. Na szczęście nie mam już żadnych ryb z SA, więc oprócz podniesienia temperatury włączyłem terapię solną. Jutro muszę odwiedzić zoologa i nabyć napowietrzacz, bo do tej pory odbywałem się bez (tylko cyrkulator ustawiony na robienie mocnej fali), ale przy temperaturze wody pow.30 stopni to już robi się problem i cyrkulator to za mało... Trzymajcie kciuki za wyleczenie bezstratne.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#52
Nie wygląda to dobrze ale działaj a ja mocno trzymam kciuki.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#53
Dzięki.

Ryby są na szczęście w dobrej kondycji fizycznej - jedzą, pływają energicznie. Poza tą wysypką nie widać nic, także na płetwach. Ta ryba na foto jest najbardziej wysypana. Pozostałe mają mniej, lub nawet wcale.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#54
Terapia w toku - temperatura podniesiona, sól zapodana, włączone dodatkowe napowietrzanie... W odwodzie mam też CMF, gdyby sól i temperatura słabo działały, ale na razie się wstrzymuję - nie jestem zwolennikiem chemii.
Rybciom chyba nawet im się spodobała taka temperaturka, bo jakby bardziej nawet aktywne się stały. Zaczęły kopać w piasku, tańcować i prężyć muskuły Wink
Posiedzą tak do czwartku i zobaczymy. Będę monitorował wysypkę i jeśli nie będzie efektów, zapodam CMF, a jeśli i to nie styknie - sięgnę po zieleń malachitową jako broń ostatecznej zagłady kulorzęska.

Edit: aha, jakby ktoś szukał receptury na zasolenie - ja zastosowałem 1,67g /1l wody (zalecenia są od 1,5 - 3g), użyłem czystego NaCl w granulkach (sól zmywarkowa bez żadnych dodatków!) bezpośrednio do wody. Dzięki granulowaniu, sól rozpuszczała się wolniej, przez co nie było szoku, jak przy stosowaniu solanki. Mieszaniem zajął się cyrkulator, którego używam do napowietrzania i falowania Smile
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
[-] Post Martinezio otrzymał 1 polubień od:
  • piotrK
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#55
(27-03-2023, 11:18 AM)Martinezio napisał(a): Posiedzą tak do czwartku i zobaczymy. Będę monitorował wysypkę i jeśli nie będzie efektów, zapodam CMF, a jeśli i to nie styknie - sięgnę po zieleń malachitową jako broń ostatecznej zagłady kulorzęska.

Czy przypadkiem CMF to nie jest combo błękit metylowy i zieleń malachitowa i chyba coś jeszcze. Chyba formaldehyd?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#56
A cholera go wi :/ Producent nie podaje składu (mam od Tropical-a). Jeśli tak jest, to jest to mieszanina odpowiednio przygotowana proporcjami. Anyway - traktuję go jako odwód, jeśli sól i temp nie podziała. Póki co (tfu tfu) jest OK, ale jeszcze za wcześnie by cokolwiek wyrokować.
Środa-czwartek powinno być coś wiadomo. Temperatura jest spora, więc kulorzęsek będzie się szybciej rozwijał, a sól ma go boleć w te jego rzęski na śmierć [Obrazek: rocket.gif]
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#57
(27-03-2023, 11:18 AM)Martinezio napisał(a): Terapia w toku - temperatura podniesiona, sól zapodana, włączone dodatkowe napowietrzanie... W odwodzie mam też CMF, gdyby sól i temperatura słabo działały, ale na razie się wstrzymuję - nie jestem zwolennikiem chemii.
Rybciom chyba nawet im się spodobała taka temperaturka, bo jakby bardziej nawet aktywne się stały. Zaczęły kopać w piasku, tańcować i prężyć muskuły Wink
Posiedzą tak do czwartku i zobaczymy. Będę monitorował wysypkę i jeśli nie będzie efektów, zapodam CMF, a jeśli i to nie styknie - sięgnę po zieleń malachitową jako broń ostatecznej zagłady kulorzęska.

Edit: aha, jakby ktoś szukał receptury na zasolenie - ja zastosowałem 1,67g /1l wody (zalecenia są od 1,5 - 3g), użyłem czystego NaCl w granulkach (sól zmywarkowa bez żadnych dodatków!) bezpośrednio do wody. Dzięki granulowaniu, sól rozpuszczała się wolniej, przez co nie było szoku, jak przy stosowaniu solanki. Mieszaniem zajął się cyrkulator, którego używam do napowietrzania i falowania Smile
Sypałem 1kg /300l i spokojnie normalne podmiany redukowały stężenie. Było ok, gdzieś czytałem o jeszcze większych dawkach.
[-] Post stefan212020 otrzymał 1 polubień od:
  • Martinezio
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#58
Dzięki Smile Wolę póki co nie przesadzać, zwłaszcza, że Panamiusy raczej z tych wrażliwszych. Choćby fakt obsypania krostkami tylko ich, podczas gdy inne ryby nie mają krostek wcale, lub śladowe ilości (do tej pory mignęła mi  tylko 1 krostka na 1 bystrzyku i tyle Wink), wiele daje do myślenia.
Oczywiście podmiany będą - jeśli się zdecyduję na CMF, to zrobię zgodnie z instrukcją na opakowaniu, a tak, to kolejna podmiana planowana w piątek (bo w sobotę jadę w świat).
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#59
Osiwieję chyba :/ Padła mi grzałka... Chyba zbyt się wysiliła by podnieść temperaturę i zaczęła nabierać wody. Ehh... Nowa już w drodze, ale temperatura już spadła Sad
Nie można bez przygód...

Odnośnie panamiusów, to na 100% obie mniejsze okazały się samiczkami - u obu na płetwach grzbietowych widać już wyraźnie ciemniejszą plamę Smile
Z tych 3ch większych na razie nie widać, ale mam podejrzenie, że jedna z nich także może być samiczką... Obserwacji ciąg dalszy...
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#60
To nie jest kulorzęsek, tylko oodinoza.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości