26-03-2023, 23:26 PM
Ehh... Gdzieś popełniłem błąd. Zapleniłem sobie kulorzęska w akwa :/ Najprawdopodobniej przez rzywy pokarm w połączeniu z obniżoną temperaturą (ktoś mi wyłączył grzałkę, a ja tego nie zauważyłem).
Obsypało mi tylko panamiusy, co dziwne. Na innych nie widać póki co.
Zaczynamy terapię. Na szczęście nie mam już żadnych ryb z SA, więc oprócz podniesienia temperatury włączyłem terapię solną. Jutro muszę odwiedzić zoologa i nabyć napowietrzacz, bo do tej pory odbywałem się bez (tylko cyrkulator ustawiony na robienie mocnej fali), ale przy temperaturze wody pow.30 stopni to już robi się problem i cyrkulator to za mało... Trzymajcie kciuki za wyleczenie bezstratne.
Obsypało mi tylko panamiusy, co dziwne. Na innych nie widać póki co.
Zaczynamy terapię. Na szczęście nie mam już żadnych ryb z SA, więc oprócz podniesienia temperatury włączyłem terapię solną. Jutro muszę odwiedzić zoologa i nabyć napowietrzacz, bo do tej pory odbywałem się bez (tylko cyrkulator ustawiony na robienie mocnej fali), ale przy temperaturze wody pow.30 stopni to już robi się problem i cyrkulator to za mało... Trzymajcie kciuki za wyleczenie bezstratne.
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.