• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Cięcie szkła , rozklejanie akwarium , klejenie.

#21
Jak mi się przytrafiło poprawiać spoinę, to najpierw wyczyściłam mechanicznie co trzeba było, potem odtłuściłam spirytusem medycznym 70%. Taśma malarska na szyby, silikon z tubki wprost w nieszczęsny róg, wyrównałam rurką, zdjęłam taśmę i po robocie: szybko, czysto i schludnie Smile Tylko w całym mieszkaniu przez dwa dni śmierdziało octem jak...no, tego...
"Akwarystyka jest jak alkoholizm, wszystko idzie w szkło."
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
(22-03-2016, 22:42 PM)tatakuby napisał(a): Hej wszystkim.
Jako że ostatnio zakupiłem uszkodzone akwarium od Filasa musiałem sprostać kilku zadaniom ale i mam kilka pytań do osób które kleiły akwaria.

Otóż akwarium o wymiarach 178x58x47 (chyba) musiałem rozkleić na czynniki pierwsze , oraz pociąć wszystkie szyby oraz zamówić szybę frontową.
Problem w tym że szyby miały grubość 10mm a tych już się tak prosto nie tnie.
Rozklejanie akwarium to też nie lada wyzwanie , tym bardziej że to akwarium miało dodatkowo wzmocnienia wzdłużne na całym dnie. Sylikon między ściankami połączeń ma grubość około 0.2~0.1mm. i wyciąć go jest naprawdę ciężko. Lecz wytrwałość dała efekt i wyciąłem wszystkie szyby.
Następnie szukałem szklarza który mi utnie wszystkie szyby na wymiar , ponieważ akwarium musiałem obniżyć do 40cm oraz skrócić do 170-ciu centymetrów. Ale okazało się że nikt nie chciał podjąć się cięcia szkła o grubości 10mm oraz tym bardziej że to szyby z odzysku! Poszukałem "tatowego" nożyka z czasów PRL i wziąłem się sam za robotę. Nożyk zwyczajny do cięcia szkła go grubości 6mm. Pierwsza szyba na długości 58cm ucięta z sukcesem. Następna niestety pękła ale raczej z mojej winy . ponieważ nie przyłożyłem się w to aby nożyk odpowiednio mocno zanurzyć w tafli szkła.
Dzisiaj ciąłem pozostałe szyby i to nawet te długie na 170cm. Wszystkie ucięte z sukcesem. Ale trzeba pamiętać o trzech bardzo ważnych rzeczach.

1) Prowadzenie nożyka musi być idealne . Ja użyłem do tego ścisków stolarskich , a jako prowadzenie przykręciłem prostą deskę.

2) Na linii po której będzie poruszało się ostrze należy nałożyć cienką warstwę oleju. Ja użyłem oleju do smarowania łańcucha firmy Shimano Big Grin

3) Po mocnym dokładnym cięciu należy taką szybę solidnie puknąć od spody czymś metalowym , ja użyłem do tego końcówki od odkręconego ścisku.  

A teraz pytania moje do Was.

Jakiego sylikonu używaliście (firma) ?

Czy mogę nakładać sylikon dwa razy? T.j pierwsza warstwa do połączenia szyb każdą z każdą , a następnie po wyschnięciu nałożyć druga grubsza warstwę , podobna do tej którą nakłada płytkarz w narożnikach łazienkowych?  

Pytam co to akwarium miało właśnie dwa takie klejenia. Dwie szyby , czyli frontowa oraz plecy miały tylko sylikon na połączeniu tych szyb , a nie było w ogóle tak zwanej spoiny na narożniku. I powiem Wam ze to trzymało solidnie!

Do odtłuszczenia używać czego? Aceton? Denaturat? Rozpuszczalnik?

Czy kiedy łączy sie szyby to trzeba to ściskać jakimiś ściskami?

Mam pare zdjęć zrobionych na szybko telefonem z cięcia.










To tyle na razie ... wiem wiem i tak się rozpisałem , ale ryby czekają a baniak sam się nie sklei Smile

Mozesz powiedziec czym ciales silikon?czeka mnie rozcinanie 4 zbiornikow 3 metrowych.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Z tym to jest ciężka sprawa. Ja kupowałem taki zestaw nożyków precyzyjnych w castoramie chyba McAlistera. Jeżeli masz bardzo cienkie spoiny sylikonu to życzę powodzenia Wink strasznie mozolna robota. W niektórych momentach musiałem wbijać delikatnie klinika małego żeby włożyć nożyk. 
Daj znać jak ci poszło Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
drutem, nierdzewny cienki, jak struną?
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
Ja nie znalazłem takiego drucika który by weyszedł.
Ale jak ma grubsze spoiny to na pewno warto spróbować.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Dzieki!Tak czy inaczej musze rozcinac.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
Najtrudniej jest wsadzić ostrze w spoinę. Na szczęście spoiny są nierówne więc jak gdzieś nie wchodzi to próbuj z drugiej mańki u tak Di skutku. Jak już rozetniesz jeden narożnik to każdy kolejny będzie łatwiejszy. Przy akwarium tej wielkości pewnie przyda się pomocnik Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Peter 1125 zapomniałem zapytać. Z jakiego powodu rozcinasz te baniaki?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Przeprowadzka!Do przewiezienia okolo 30 akwarii roznej wielkosci.Te duze byly klejone przez firme w piwnicy i niestety nie wydostane ich
z tej a nie wejda do nowego domu.Firma bedzie stawiac mi 2 zbiorniki to przy okazji skleja reszte,samemu ciezko jest kleic takie duze akwaria.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości