20-03-2016, 13:46 PM
Doskonale rozumiem tę potrzebę dawania sobie "celów" w postaci poprawiania czasów biegu ale ja od jakiegoś czasu nie biorę ze sobą nawet zegarka. Dla mnie ważne że ruszę tyłek sprzed komputera a ile mi to "ruszenie" zajmie to już sprawa drugorzędna
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.