[agnees]

Tak też zrobię, tylko muszą chwilkę poczekać. Tylko jak teraz umieścić piasek bez restartu całości??

---

Narazie i tak nic nie zrobię bo samica ikry pilnuje...

[schmeichel]

Faktycznie ciężka sprawaZrób jak radzi cichlida(plaża).Trochę mnie dziwi,że takie podłoże źle funkcjonowało. Obecnie moje podłoże to 3/4 piasku a na wierzchu domieszka żwiru i kamieni różnej granulacji i nie mam najmniejszego problemu związanego ze ,,sprzątaniem,, dna. Może problem tkwił w złym doborze obsady i nieprawidłowym karmieniu?

[ancymonek]

Z moich skromnych doświadczeń - jedna para w akwa 80*30*35 - samica po złożeniu ikry sterroryzowała obsadę do zajęcia 1/3 pow. zbiornika - tylko tam mogły egzystować , jednak samca musiałem odłowić gdyż jej agresja wobec niego była niesamowita (podejrzewam że gdybym go nie odłowił to by go zabiła). Tak więc radziłbym poczytać na necie o zachowaniach rozrodczych tego gatunku. Myślę że jeden samiec na 2 - 3 samiczki byłoby optymalnym rozwiązaniem, a i tak przy dwóch samicach pilnujących potomstwa jego życie nawet w Twym zbiorniku jest mocno zagrożone. Tak, wiem samce są piękniejsze, ale samiczki bardziej  nieobliczane/ 

[jarokol]

pewnie chodzi o to ze gruby żwir mieszał sie z piaskiem i przy sprzataniu (restarcie) jest duzo pracy. ale dla pielegnic jak to wielu powtarza jak mantre piasek jest najlepszy

[agnees]

Może faktycznie w poprzednim akwa było coś nie tak z obsadą... poza tym możliwe że faktycznie je przekarmiałam. No nic, nie pozostaje mi nic innego jak w jakiś sposób dołożyć piasek... Najwyżej żwir przerzucę na tył i środek a piasek wrzuce na przód i boki?? Z czasem to i tak się wszystko wymiesza. Jedyna myśl która mi przychodzi do głowy. Ale i tak muszę poczekać aż maluszki już będą.
Co do terroru przez samiczkę jak napisał Ancymonek, moje samiczki aż takimi wrednymi... nie są  Nie jest to ich pierwsza ikra, więc mamuśka skrupulatnie broni lecz w swoim rewirze. Żadne inne rybcie nie są pogryzione, ani poszkodowane. Wiem, że to dosyć charakterne rybki, ale nie wiem może one nie są aż tak agresywne dlatego, że od małego są razem? Nie mam pojęcia. Jeśli zaczną się nie dogadywać, wtedy zmniejszę ich ilość.
 Jak narazie mamuśka pilnuje ikry, zobaczymy co się wykluje. 
Pewnie i tak nic z tego nie będzie, bo nie mam jej gdzie przełożyć, ale kto wie...

A co do tematu głównego wątku, pomożecie mi coś z tą obsadą?

[ancymonek]

W moim akwa j.w. oprócz pary akarek pływało stado neona Inesa - 15 szt oraz para molinezji czarnej księżycowej. Oprócz tego była  para glonojadów. W Twoim przypadku można dodać jakiekolwiek rybki pływające w strefie środkowej i przypowierzchniowej akwarium. Wybór należy jednak do Ciebie. Mogą to być kąsaczowate jak i piękniczkowate których potomstwo będzie jednocześnie uzupełnieniem pokarmu dla akarek.

[agnees]

Muszę się przyjrzeć konkretnym gatunkom i będę pisać. Dobry pomysł z tym uzupełnieniem pokarmu

Mam jeszcze pytanie odnośnie tego piasku, co możecie polecić? Musi być czarny, ponieważ całkiem podłoża nie będę zmieniać, chcę zrobić plaże w przedniej części akwa. Jaki ma być jego rodzaj? Jaka granulacja?

[Kierowca Bombowca]

Czarny piasek -chyba jeszcze nie widziałem

[agnees]

Czarny piasek -chyba jeszcze nie widziałem

Np
"piasek bazaltowy" 0,8-1,6- taki znalazłam

[sbc]

I to jedyne co znajdziesz - czyli mielony grys bazaltowy. Czasem można jeszcze trafić barwiony kwarc, ale w to pod żadnym pozorem się nie ładuj.