Liczba postów: 208
Liczba wątków: 67
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
1
images.jpg (Rozmiar: 6.55 KB / Pobrań: 201)
hoplarchus psittacus powiedzcie mi gdzie ta pielegnice moge kupic???????
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,319
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Napisz do arsik'a. Kiedyś widziałem je też w Diskus-Zoo.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 208
Liczba wątków: 67
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
1
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 64
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
2
Piękna ryba. Swego czasu miałem niewielkie stadko (10ryb). Bardzo stonowana, majestatyczna rybka. Nadal nie wiem dlaczego tak odstaje cenowo od pozostałych gatunków pilęgnic?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
31-10-2011, 10:41 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2011, 10:42 AM przez dator.)
Cytat:Nadal nie wiem dlaczego tak odstaje cenowo od pozostałych gatunków pilęgnic?
Może dlatego, że rzadko jest rozmnażana w akwariach (ma dosyć wysokie wymagania, co do parametrów wody).
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 208
Liczba wątków: 67
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
1
myslicie ze ma wieksze wymagania od paletek czy uaru?????
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 976
Liczba wątków: 62
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
10
31-10-2011, 11:15 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2011, 11:17 AM przez dator.)
(31-10-2011, 10:47 AM)pietia77 napisał(a): myslicie ze ma wieksze wymagania od paletek czy uaru?????
Nie, oczywiście, że nie. Zresztą trudno znaleźć pielęgnicę, która ma większe wymagania hodowlane od dzikiego dyskowca, czy uaru fernandezyepezi. Nie znam osobiście nikogo, kto rozmnożył Hoplarchus, ale na forach chociażby amerykańskich wiele osób informuje o udanych tarłach tych ryb.
Rozróżnijmy jeszcze dwa aspekty hodowlane. Jest sporo pielęgnic (SA), które tolerują nawet kranówę, ale nigdy nie dojdzie do ich udanego tarła w takiej wodzie. Dobrym przykładem są hodowle żaglowców (myślę oczywiście o tych delikatniejszych, typu "Manacapuru"). Więc co innego samo trzymanie Hoplarchus, a co innego rozmnażanie. Jednak fakt pochodzenia gatunku z BW zobowiązuje.
Pozdrawiam,
Darek
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,319
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Te ryby można spokojnie trzymać w średnio twardej (oczywiście bez przesady) kranówie o pH 7,5, z resztą jak większość pielęgnic z Ameryki Południowej - wystarczy, że jej jakość będzie na wysokim poziomie. Do rozrodu potrzeba jednak możliwie niskiej przewodności i pH ok. 5,5.
Te ryby pewnie dlatego nadal odstają od innych cenowo, bo niełatwo dostać młode po rodzicach z odłowu. Jak na tak duże pielęgnice składają one bowiem mało ikry (ok. 200 sztuk), więc niewiele trafia do sklepów, częściej do znajomych akwarystów.
Piękne są, ten mszystozielony wzór na ciele w połączeniu z czerwonym okiem i białą "brodą" zawsze mi się podobał.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 64
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
2
Przy dzisiejszej technice preparowania wody myślę, że przygotowanie jej w odpowiedniej jakości nie stanowi problemu?! Co do U. fernandezyepezi to znam osobę, która je rozmnożyła, ale z tego co pisała to trzeba się nieco naczekać i natrudzić....;-) Ale znam sporo ambitnych akwarystów co lubi wyzwania?! ;-) Sam kiedyś o nich myślałem. A skoro też mowa o Uaru to ma ktoś może z Was U. amphiacantoides "ORANGE"?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 208
Liczba wątków: 67
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
1
31-10-2011, 19:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2011, 19:40 PM przez pietia77.)
tak na uaru orange moge dac ci namiary na faceta?
Podziękowania złożone przez: