[straszymorda]

Hej

Przymierzam się do postawienia baniaka 120x60x50h (360l).
Zbiornik ma być w znacznej części roślinny (ale też ze sporą ilością korzeni i plażą na 2/5 powierzchni) i obsadowo utrzymany w klimacie SA.

Planuję więc sporą ławicę kąsaczy, do tego otosy, jakieś małe kiryski.
I teraz pytanie: potrzebni mi główni aktorzy. Dobór pielęgnic (koniecznie mają być to pielęgnice) uzależniam od ich tolerancyjności dla roślin (również mniejszych/delikatniejszych gatunków), rozmiaru (powiedzmy że górna granica to 15-17 cm dorosłego osobnika) oraz tolerancji dla parametrów odpowiednich dla reszty towarzystwa (a więc raczej kwaśno do obojętnie i raczej miękko - ale jeśli coś z CA mieści się w tej kategorii to nie upieram się żeby było biotopowo).

Wstępne "typy": Akara z Maroni (mocno brana pod uwagę)
Dyski (nie pasują mi estetycznie - odpada)
Skalary (pierwotnie planowane, ale mam wątpliwości)

Fajnie by było, gdyby większe ryby dało się połączyć z kolonią Apsto, ale nie jest to warunek konieczny.

Proszę o porady

[lukhil]

Akary z maronii do tego a.kratkowana i parka ladnych skalarow to byl by moj typ

[qbsztyk]

Mi wydaje się ze Twoje wstępne typy były trafne biorąc pod uwagę wszystkie Twoje warunki, czyli skalary i C. maronii.
Ewentualnie mógłbyś jeszcze rozważyć B. cupido, jakimiś starsznymi koparami nie są i będą raczej bezpieczne dla apisto.
Może jeszcze ktoś z kolegów coś Ci podpowie. Ewentualnie możemy całe Twoje plany zburzyć i postawić na zupełnie inną obsadę, bez apisto, tylko trochę ograniczają Cię te rośliny.

[straszymorda]

Tak jak pisałem, Apisto są opcjonalne. Z tym, że nie widzę estetycznie tego co planuję bez ławicy czegoś mniejszego. Więc drapieżcy w tym baniaku mijają się z planem.

[piotrK]

No ja bym drapieżników do spokojnych krówek w stylu C. maronii nie dołączał
Myślę, ze spokojnie możesz postawić na grupę tylko tych ryb w akwarium (7szt.), w towarzystwie Zwinników jarzeńców, i np. otosków. Jeśli chcesz jakieś pielęgniczki - wybór należy do Ciebie, tylko pamiętaj by nie były to zbyt agresywne i silne gatunki (jak np. Apistogramma baenschi czy A. cacatuoides). Myślę że harem 1+2 lub 1+3 jakichś pielęgniczek byłby w porządku. Lub ewentualnie wspomniana parka Nannacara anomala.

[straszymorda]

Jeśli coś z Apisto, to po głowie chodzi mi Macmasteri, Borelli opal, ew. Inki właśnie (czyli coś z tych bardziej kolorowych).

Pomysł:

50-70 neonów (ew. zwinniki blehera, amandy)
10-15 osotsków
20 kirysków pigmejków
kolona Apisto (powiedzmy 2+5)
2 pary Maroni
Opcjonalnie para skalarów.

Przy czym rozważam podniesienie zbiornika o dodatkowe 5-10 cm więc litraż idzie w górę.

Kurcze, ciągle chodzi mi po głowie coś żywiołowego rozmiarów powiedzmy meeki/zebry, co spełniało by moje pozostałe kryteria...

Ograniczona ta fauna

[Ruki]

Pigmejki odpuść, postaw na większe habrosusy. Droga karmówka to jest.

[straszymorda]

Ale habrosusy w toni pływają, prawda?

Jakie widzisz zagrożenie dla pigmejków z obecnego zestawienia? Skalary? Apisto? Maroni?

[Ruki]

Pigmeje lubią pływać w toni.
Pigmeje zostaną wszamane przez wyrośnięte Apisto, nie mówiąc już o skalarach. Co do maronek to nie wiem.

[straszymorda]

no to wychodzą braki w wiedzy

To trzeba weryfikować trochę swoje poglądy na temat wzmiankowanych gatunków i pomysłów na obsadę

Dzięki, Ruki.