Liczba postów: 1,170
Liczba wątków: 60
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
7
Proszę się nie śmiać ale... Dostałam kiedyś żywego kwiata z ikea, palemkę taką, się nie znam co to ale jakieś popularne. I tak sobie to u mnie stało w mieszkaniu, rzadko podlewałam, ale jakoś żyło. Wczoraj dałam pod prysznic i podlałam bo trochę się zakurzyło i susza. A dziś patrzę a z ziemi wyszło takie coś
Co to jest? Dlaczego? Skąd? Dla moich większych ryb się nada?
Masz jakieś pytania? Pisz na forum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,526
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2014
Reputacja:
24
Wygląda jak jakiś wij. Nie ma włosków, więc można by spróbować podać jednego. Ja bym jednak odjął mu najpierw głowę...
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,358
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Lepiej nie podawać, sporo zawiera toksyny albo substancje drażniące- stosują je w celach samoobronnych.
Można spróbować wziąć do pojemniczka i podirytować- jak zacznie śmierdzieć albo wypuści jakąś substancje(zazwyczaj za głową lub na tyłach segmentów, koło odnóży) to się nie nadaje.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,170
Liczba wątków: 60
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
7
Ja to ogólnie mam czym ryby karmić ale tu bardziej to ciekawa jestem co to jest i skąd się wzięło w mojej doniczce :-D
Masz jakieś pytania? Pisz na forum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 2
Dołączył: Mar 2015
Reputacja:
0
To znak. Urządź im terrarium i powitaj nowe zwierzaki w domu.
Wijami bym ryb nie karmił. Raz, że się bronią, dwa, że są bardziej wartościowe i bezpieczne pokarmy.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 13
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
3
zrób paludarium i tam wpuść
wije mogą być trujące - mechanizm obronny, a to na jakieś wije wygląda
nie dawałabym. Ale nie zazdroszczę... a jak tego wyjdzie więcej i rozlezie się to po domu? aaaaaa
wstawiłabym doniczkę do jakiejś kuwety z wodą, nie przepłyną w razie ucieczki.....
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,170
Liczba wątków: 60
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
7
Ja od razu wyniosłam doniczkę na balkon bo strach
Masz jakieś pytania? Pisz na forum
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 13
Dołączył: Feb 2015
Reputacja:
3
(17-09-2015, 14:29 PM)mei napisał(a): Ja od razu wyniosłam doniczkę na balkon bo strach
a jak z balkonu w nocy przypełzną pod łóżko i będą szeleścić pancerzykami i straszyć w ciemnościach ??? Boo!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 136
Liczba wątków: 11
Dołączył: Aug 2015
Reputacja:
0
Na ryby dobre
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 31
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
1
Nie tylko Ciebie dotknął ten problem, zajrzyj tutaj.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.ph...w=previous
I przynajmniej ja, na Twoim miejscu w żadnym wypadku nie karmiłbym ryb tym paskudztwem.
Podziękowania złożone przez: