Liczba postów: 48
Liczba wątków: 20
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Witam. Mam te rybki od roku. Są w 112 litrach, ale baniak trochę roślinny...rybki co chwile tańczą, tj. samica, siedzą w kokosie, niestety nic z tego nie wychodzi. Ponoć rozmnażają się dopiero poniżej 5.5ph. Pomyślałem, żeby zrobić akwa na wymiar i postawić pod 112 litrowym głównym. Wymiarowo mieści mi się max 45x30x25, czyli max 33 litry. Jest szansa, żeby je rozmnożyć w takim akwarium? Zrobiłbym im czarne wody i zbił ph do 5.5 Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam!
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 595
Liczba wątków: 23
Dołączył: Jan 2014
Reputacja:
9
Moim zdaniem to zbyt małe akwarium. Samiec potrafi pozamiatać samicę i ta musi mieć miejsce do ucieczek. Mam od jakiegoś czasu parkę w standardowych 54l i uważam, że to akceptowalne minimum. Pogonie i strofowanie samicy występuje od czasu do czasu a moja parka ma już tarła za sobą. Sytuację poprawiają rozpraszacze ale w tej wielkości akwarium było by ciężko upchnąć cokolwiek. To moje 5 groszy.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,346
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Dla nich minimum to 50-60 cm długości zbiornika. W mniejszym samiec Ci może zabić samicę(albo ona jego- po tarle).
Przerób 112l na zbiornik dla nich i będzie git.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez: