• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Mesonauta festivus / Pielęgnica skośnopręga

#11
Uwielbiam ten gatunek Smile
Zimna Zośka jakie wg. Ciebie powinienem zapewnić im warunki gdyby naszło mnie na zmiany.
Chodzi o parametry wody, wielkość akwarium dla pary / stadka, żywienie i sprawdzone ryby towarzyszące.
Wiem jest wszystko w sieci ale interesuje mnie Twoja prywatna opinia Smile
Apisto"walnięty"
Jest: (A: 156 208 218)
Było: (A: 0 (megastoma) 52 80 87 89 100 101 105 106 110 120 122 126 148 159 163 164 174 175 180 182 183 186 188 189 190 198 200 204 207 208 209 211 218 227 231 234 243)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
qbsztyk - zgadzam się w 100%, napasione "Skośki" są po prostu brzydkie. Przepraszam jak kogoś uraziłem, ale takie mam zdanie. Rzadko się zdarza by tak wyrośnięte sztuki były w proporcjach, odpowiedź już się pojawiła, wyrosły gdyż na 95% były dobrze tuczone. Akwarium z młodymi jest natomiast piękne.
540L; 2szt. Vieja hartwegi. Wreszcie to wygląda dobrze! Czekam na młode.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
Panowie, moje są młode i jak na razie wydaje mi się, że dobrze odżywiane (czyt. nie przekarmiane), fakt faktem wyglądają piknie w tych korzeniach (dzięki Kuba za S-ke Wink ) bo mi się z nimi taki klimat najbardziej podoba.

K-Pon nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia z nimi, bo mam je krótko, zaledwie od lutego tego roku. Zakupiłem 6 szt. około 3cm rybek z tego dobrały mi sie dwie parki. Na początku trzymałem je z Guianacrara stergiosi 6 szt i 15 szt. Hemigrammus vorderwinkleri w akwarium 130x45x50. Szybko się okazało za małe na te wszystkie rybki, więc zostawiłem parę Guianacara i dwie pary Mesonauta i stadko Hemigrammus. Znów się okazało że obsada nie pasuje, Guianacary były dla nich zbyt agresywne, w zasadzie samiec. A i wśród skośnopręgich jedna para zaczęła dominować w akwarium. Znów zmieniłem obsadę, na parę Mesonauta, która dwa razy podchodziła do tarła i 5szt Geophagus sp. Pindare i 15 szt hemigrammus. Jak narazie wszystko jest ok, parka trzyma się razem nie wadzi nikomu i na razie ziemki też nie dominują w akwarium. Co będzie dalej zobacze, mam nadzieje na większe akwarium w tym roku dla tej całej zgraji. Jak się nie uda to ziemki pójdą do nowego domu, a skośnopręgie zostaną w tym akwarium. Ogólnie myślę że akwarium 120x40x50 to takie minimum na dorosłą pare tych ryb plus coś tam z drobnicy. Roślin chyba nie ma sensu sadzić, bo jak odłowiłem jedną parkę do akwarium z roślinami to mi porobiły sitka w liściach, choć dostawały spirulinę i sałate.Co do parametrów wody to mam czyste RO i według moich pasków testowych to:
Ph 6.0
No3 0-10
No2 0
KH 0
GH 0
Podmianki robie co tydzien jakieś 30% wody, do tarła podchodziły jak nie dałem rady zrobić podmianki i po dwóch tygoniach podmieniałem. Jak na razie ikre zjadały, ale i tak nie licze na młode bo nie miałbym co z nimi zrobić.
Na koniec dodam, że rybki zjednej strony majestyczne i delikatne, a z dugiej strony świetni myśliwi. Lubie patrzec jak polują na owady, czy też narybek Wink
Troszkę się rozpisałem, chyba najdłuższy mój wpis na tym forum. Mam nadzieje, że troszkę pomogłem, jeśli ma ktoś jakieś pytania, a bedę znał odpowiedż, chętnie odpowiem. Smile
Jumpeveryone
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
Dziękuję :
Właśnie o takie "rozpisanie" mi chodziło.
Rybki są na mojej "wish liście" Smile tylko warunki muszę im zapewnić zanim się na nie zdecyduje, bo nie sztuka mieć dany gatunek, a zapewnić rybom posiadanym przyzwoite warunki :!:
Apisto"walnięty"
Jest: (A: 156 208 218)
Było: (A: 0 (megastoma) 52 80 87 89 100 101 105 106 110 120 122 126 148 159 163 164 174 175 180 182 183 186 188 189 190 198 200 204 207 208 209 211 218 227 231 234 243)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
(20-08-2012, 17:01 PM)K-Pon napisał(a): Dziękuję :
Właśnie o takie "rozpisanie" mi chodziło.
Rybki są na mojej "wish liście" Smile tylko warunki muszę im zapewnić zanim się na nie zdecyduje, bo nie sztuka mieć dany gatunek, a zapewnić rybom posiadanym przyzwoite warunki :!:
Zgadzam się Wink choć od niedawna dopiero się tego uczę Wink

Jumpeveryone
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
Zimna Zoska napisal :"Na koniec dodam, że rybki z jednej strony majestyczne i delikatne, a z dugiej strony świetni myśliwi. Lubie patrzec jak polują na owady, czy też narybek" Od siebie dodam, ze kiedys mialem 2 duze Skoski( grubo ponad 20cm), nie mam udokumentowanego ale uwierzcie ze byly to smoki straszne( rosly w obecnej 540-stce) Mialem z nimi na wstepie sporsze stadko hemigrammus bleheri i paracheirodon inessi. Mesonauta zaczely na nie polowac bedac juz w rozmiarze 5-6cm( kasacze mialy wtedy mocne 2cm - najmniejsze) Polowanie to chyba druga natura tych ryb, potrafia robic to nawet w parze, zaganiajac ofiary, podchodzac je, ploszac spod lisci, wyganiajac z korzeni. Widok byl przedni, choc jakos dla mnie nie bardzo, cos mnie dlawilo w gardle jak widzialem polykane na dwa kesy neonki i zwinniki. Istna masakra, a myslalem ze do pewnego czasu taki zestaw jest "bezpieczny". Pozniej mieszkaly juz tylko z duzymi Synodontis-ami. Odradzam trzymanie Masonaut z czymkolwiek mniejszym o polowe. Najpewniej zjedza.
540L; 2szt. Vieja hartwegi. Wreszcie to wygląda dobrze! Czekam na młode.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
Szczerze mówiąc jestem zaskoczony tym co piszecie, myślałem, że to takie leniwce, takie pływające cielaczki. Ciekawe, ciekawe Smile
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
To prawda, jak na początku miałem 6 to polowały w grupie, piękny widok. Co do moich jak na razie nie ruszają Hemigrammusów. Ale co kolwiek wpuszczam nowego, traktują jako pokarm :p. Moje są wielkości 8-10 cm.
UKASH a dorosłe były takie smoki, jak te z pierwszego postu?
Jumpeveryone
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
No wlasnie moje nie byly takie,eee, "nakoksowane"Smile, zdaje mi sie ze nie zapewnienie im odpowiedniej przestrzeni do plywania, odpowiedniego towarzystwa, oraz zapewnienie zbyt bogatej w bialko diety, doprowadza do stadium gdy ryby sa napasione jak zawodnik sumo. Te ryby lubia plywac, nie wiem jak Twoje, ale moje potrafily ganiac wzdluz przedniej szyby 180cm jak szalone. Byly smuklejsze od ryb ze zdjecia na wstepie posta. Powtorze, nie mam pojecia czy to byly dwie samice, dwa samce(?) nigdy nie skladaly ikry, ale wieksza ganiala czesto mniejsza( kiedy przekroczyly okolo 10-12cm).
Tak, napisze oczywista oczywistosc, ale jesli ryba w naturze odzywia sie glownie roslinnoscia, jakimis skaposzczetami, glonami, czasami owocami i sporadycznie obficie larwami owadow, w porze gdy dochodzi do ich wylegu w srodowisku naturalnym, to po grzyba karmic ja caly czas wysokobialkowym zarciem, przekarmiajac przy tym niemilosiernie. Zauwazylem, ze wielu akwarystow uwaza, ze jesli ryba nie ma napchanego brzucha to jest z nia cos nie tak(? :/) Na szczescie coraz wieksze grono ludzi myslacych zauwaza wyrazna roznice pomiedzy rybami "w prawidlowych proporcjach", a natuczonym buldogiem. I co z tego ze ktos utuczy sobie "40cm Pielegnice Zebre"?. Moim zdaniem nie o to biega by prowadzic wyscigi ktora pielegnica wieksza.
540L; 2szt. Vieja hartwegi. Wreszcie to wygląda dobrze! Czekam na młode.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
To mnie uspokoiłeś trochę Wink wydaje mi się że karmię je ok, ale napewno zwieksze im ilość karmy roślinnej. Co do tego pływania to u mnie lubią "przeciskać" się po między korzeniami, jakby się bawiły. Fajnie, że wypisałeś tu swoje obserwacje i doświadczenia. Dobra wiedza, bo jak pisałem, ja dopiero zaczynam z nimi przygode Wink
Jumpeveryone
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości