30-03-2017, 22:00 PM
"Świnie też. Jest to brud organiczny, zasadniczo mało szkodliwy i łatwy do wypłukania."
Taa, a hemoglobina która łapie metale ciężkie jak magnes to przecież pies .
"Nie wiem skąd się biorą takie opinie. Czyżby to był kolejny mit akwarystyczny?"
Ktoś na c.pl wrzucał fotki ochotki spod mikroskopu, poszukaj Dot i im wrzuć .
"Moje źródła ichtiologiczne (doktor nauk ichtiologicznych) twierdzi, że ochotka jest w pełni bezpieczna, a te wpisy na forach "naukowych" generują osoby, które się boją ochotki bo tak słyszały."
Bo ochotka jest bezpieczna, jeżeli dajemy ją odpowiednim rybom i pewną(a nie syf łowiony w rowach w Rosji ). Niech ktoś spróbuje karmić jakieś T. candidi czy inne delikatniejsze pielęgniczki karmić głównie ochotką, pewnie skończy się tak jak z neonami Innesa i padną w rok "ze starości".
Ja u większości ryb i płazów zrezygnowałem z ochotki, nie chcę ryzykować.
Taa, a hemoglobina która łapie metale ciężkie jak magnes to przecież pies .
"Nie wiem skąd się biorą takie opinie. Czyżby to był kolejny mit akwarystyczny?"
Ktoś na c.pl wrzucał fotki ochotki spod mikroskopu, poszukaj Dot i im wrzuć .
"Moje źródła ichtiologiczne (doktor nauk ichtiologicznych) twierdzi, że ochotka jest w pełni bezpieczna, a te wpisy na forach "naukowych" generują osoby, które się boją ochotki bo tak słyszały."
Bo ochotka jest bezpieczna, jeżeli dajemy ją odpowiednim rybom i pewną(a nie syf łowiony w rowach w Rosji ). Niech ktoś spróbuje karmić jakieś T. candidi czy inne delikatniejsze pielęgniczki karmić głównie ochotką, pewnie skończy się tak jak z neonami Innesa i padną w rok "ze starości".
Ja u większości ryb i płazów zrezygnowałem z ochotki, nie chcę ryzykować.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"