12-10-2016, 18:40 PM
Nic nie mam do Malawi wręcz przeciwnie bardzo i to bardzo lubię ten biotop.
No, ja Piotrze liczę na zachowania kolory to sprawa drugorzędna.
Zresztą jak się popatrzy na zdjęcia czy poogląda filmy "raczej ich mało w porównaniu do Malawi czy Tanganiki"
To na pierwszy rzut wydaję się jak by się oglądało właśnie obrazy z tamtych stron.
Mnogość zapewne życia jest większa i czasem dużo bardziej wyspecjalizowana niż w tych jeziorach z Am.centralnej.
Chodź i tu są podobieństwa jak np. Amphilophus labiatus, Amphilophus sp.'xiloa fatlip' z am.centralnej, Lobochilotes labiatus z Tanganiki czy Chilotilapia euchilus, Protomelas labrosus z Malawi.
Jeziora z ameryki centralnej są sporo młodsze 1800 lat Apoyo, 6000 lat Masaya 23.000 lat Xiloá, Nicaragua i Managua po 500.000 lat.
A i tak w bardzo krótkim czasie wyewoluowało tam wiele ciekawych gatunków.
Warto poznawać faunę z tamtych jezior bo jest mało znana poza cytrynówkami w zasadzie.
Sporo mieszka tam diabłów i nie tylko w przenośni
No, ja Piotrze liczę na zachowania kolory to sprawa drugorzędna.
Zresztą jak się popatrzy na zdjęcia czy poogląda filmy "raczej ich mało w porównaniu do Malawi czy Tanganiki"
To na pierwszy rzut wydaję się jak by się oglądało właśnie obrazy z tamtych stron.
Mnogość zapewne życia jest większa i czasem dużo bardziej wyspecjalizowana niż w tych jeziorach z Am.centralnej.
Chodź i tu są podobieństwa jak np. Amphilophus labiatus, Amphilophus sp.'xiloa fatlip' z am.centralnej, Lobochilotes labiatus z Tanganiki czy Chilotilapia euchilus, Protomelas labrosus z Malawi.
Jeziora z ameryki centralnej są sporo młodsze 1800 lat Apoyo, 6000 lat Masaya 23.000 lat Xiloá, Nicaragua i Managua po 500.000 lat.
A i tak w bardzo krótkim czasie wyewoluowało tam wiele ciekawych gatunków.
Warto poznawać faunę z tamtych jezior bo jest mało znana poza cytrynówkami w zasadzie.
Sporo mieszka tam diabłów i nie tylko w przenośni