04-01-2016, 07:29 AM
(03-01-2016, 22:34 PM)bernard napisał(a):Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie,ponieważ nie posiadam danych statystycznych.Wydaje się ,że dotyczy to obu grup ryb.Część hodowców uważa,że formy dzikie i hodowlane wykrzyżowane do dzikich, produkują więcej naturalnego pokarmu i narybek od nich jest silniejszy już na samym początku.Z kolei hodowlane formy ,szczególnie te o pełnych barwach mają często problem z wytworzeniem wystarczającej ilości pokarmu w pierwszych dniach .Oczywiście musimy oddzielić hodowle komercyjną od naszej amatorskiej.W pierwszym przypadku większość narybku jest odchowana sztucznie bez udziału rodziców.Ten narybek jest hodowany bardzo intensywnie poprzez etap małych misek z umieszczonym na krawędziach pokarmem a następnie intensywne podawnie wylęgu artemii i dalej podawanie róznego rodzaju "miksów".Te mieszanki składają się z kilku do kilkunastu składników.Słabszy narybek jest selekcjonowany na każdym etapie karmienia.Inaczej jest w naszych hodowlach ,gdzie staramy się o naturalną drogę odchowu z udziałem rodziców.Co ważne,w dużym akwarium ogólnym mamy bardzo utrudnione karmienie artemią i młode nigdy nie są tak "najedzone" jak w akwarium tarliskowym.Następną ważną rzeczą jest fakt,że w akwarium ogólnym narybek jest narażony na wiekszą ilość patogenów(lub patogenów warunkowych ) niż w akwarium tarliskowym.Ruki poruszył bardzo ważny temat niedoborów (oczywiście nie tylko witaminowych),które mają bezpośredni wpływ na rozwój młodych.Tworzy się wówczas niebezpieczny krąg -niedobory,immunosupresja,patogeny i wystąpienie objawów klinicznych chorób.Trudno dyskutować czy pierwsza była kura czy jajo ale wiadomo,że jakiekolwiek infekcje przewodu pokarmowego doprowadzająć do stanu zapalnego,zaburzają wchłanianie składników.(03-01-2016, 20:28 PM)wet-aqua napisał(a): Nie ma możliwości poprawnego odchowania narybku w akwarium ogólnym ,ponieważ nie ma możliwości dobrego karmienia młodych ,w pierwszej fazie wzrostu,której zaniedbanie jest nie do odrobienia.Metodą "naturalną" można uzyskać kilka lub kilkanaście sztuk poprawnego narybku.
Piotrze, czy taka teza ma zastosowanie tylko do dzikich dyskowców, czy także do form hodowlanych?
Swoją drogą to ciekawa sprawa, że akurat paletki chowane od małego w akwarium ogólnym są w tak wielkim stopniu narażone na deformacje.