08-10-2014, 19:06 PM
Od około 2 tygodni samica juz nie broni młodych. Rozplynely się po akwarium. Brykaja gdzie chcą. Samiec stal się bardziej agresywny wzgl samicy. Myślę ze próbuje ja nakłonić do kolejnego tarła. Ta jednak jest niewzruszona.
Zdarzają się i akty agresji samicy wzgl samca. Samiec tak jak by próbował zlikwidować młode, tak myślę. Gdy zobaczy młodego, próbuje go gonić, tu ma jednak twardy orzech do zgryzienia. Zazwyczaj samica interweniuje w porę, staje miedzy młodym a samcem. Przyjmuje pozycje pionową, głowa w dół a czarny wzór na ciele staje intensywniejszy. Jeśli to nie pomaga samiec dostaje po łbie. A młody juz dawno siedzi w grubej warstwie liści.
Młode trzymają się blisko liści, maja ciekawy wzorek, są wielkości ok 8 mm. Jak do tej pory nie udało mi się zrobić zdjęcia.
Zdarzają się i akty agresji samicy wzgl samca. Samiec tak jak by próbował zlikwidować młode, tak myślę. Gdy zobaczy młodego, próbuje go gonić, tu ma jednak twardy orzech do zgryzienia. Zazwyczaj samica interweniuje w porę, staje miedzy młodym a samcem. Przyjmuje pozycje pionową, głowa w dół a czarny wzór na ciele staje intensywniejszy. Jeśli to nie pomaga samiec dostaje po łbie. A młody juz dawno siedzi w grubej warstwie liści.
Młode trzymają się blisko liści, maja ciekawy wzorek, są wielkości ok 8 mm. Jak do tej pory nie udało mi się zrobić zdjęcia.