[Ruki]

Wyszedłem na żarłoka na diecie.
O mętnej wodzie nie mówcie nawet, u managuańskich się wyklarowała dopiero po tarle czyli w.... niedzielę.

[trofek]

Ruki, może i żarłok, może i na diecie ale jaki sympatyczny Broń się Ja dopiero dzisiaj trochę po 7-mej dotarłem do domu, ale było bardzo fajnie

[Bernard]

Trofek - ważne, że coś się dzieje i są ludzie, którzy coś robią, aby spotykać się, rozmawiać w miłej atmosferze i pokazywać nasze hobby Problemy z wodą to normalka. My też we Wrocławiu mieliśmy z tym spory kłopot. Tym razem koledzy, którzy organizowali baniaki postarali się o dojrzałą filtrację i było ok.

Ruki - na żarłoka raczej nie wyglądasz, no chyba, że rzeczywiście na ostrej diecie

[Ruki]

Bernard, odstawiałem sobie od ust obiady by mieć jak wrócić do Krakowa.

[Sepher]

Uff, wróciliśmy. Jeszcze chodzimy zakręceni ale już przynajmniej u siebie.
No to lecim dalej:

Mieliśmy okazję poznać Pawła Zarzyńskiego z firmy Aquael (jednocześnie jest on redaktorem Magazynu Akwarium). Gość jest konkretny aż do bólu. Pogadaliśmy sobie trochę na temat firmy Aquael, poprosiliśmy o pomoc przy akcji hospicjum, uzgodniliśmy że popiszemy trochę w MA o zbrojnikach.



Podpytaliśmy Aquaela o ich plany, okazało się iż mają prototypowy filtr z serii -can który ma być prosty aż do bólu (co uważam za zaletę filtrów), bardzo skuteczny i co najważniejsze tani





Kolejnymi hitami Aquaela mają być filtr zewnętrzny modułowy Minikani (filtr który można konfigurować według potrzeb, dołączając lub odłączając kolejne moduły). Dostaliśmy obietnicę iż filerki trafią w nasze łapki do testów.
Na stanowisku firmy Hardun miałem okazję przytulić takiego paskudka


Paskudek jest przecudny !




Drugi Paskudek trafił w ręce Żabki






Stanowisko firmy Hardun było zrobione przepięknie, kawałek natury wkomponowany w halę



Dwie śliczności z Harduna:



Zapomniałem co to za Paskudek ale wyglądał pociesznie, zwłaszcza oczy



Juwelki w akcji: Ekipa warszawska nie ustępowała ekipie wrocławskiej w profesjonaliźmie i dbałości o klienta (w sumie miała dużą przewagę nad wrocławską przez Juvelinkę: Z Trofkiem mało się nie pobiliśmy o to kto pierwszy z nas się w niej zakochał)



Szymon był gotów zdemontować całe akwa, rybki przełożyć do woreczków, wyciągnąć rośliny, piasek schować w kieszeniach tylko po to aby pokazać klientowi jak coś działa.


Juwelinka była dla nas najcudowniejszym dziewczęciem na targach, nie dość że śliczna to było w niej tyle sympatii i ciepła że z Trofkiem gotowi byliśmy śpiewać serenady miłosne pod stanowiskiem Juwela




Odwiedził nas kolega Artur z Podforaka




Marta Mierzeńska otrzymała babeczki Żabki których Trofek dzielnie bronił własną piersią przed wciąż nacierającymi hordami wygłodniałych akwarystów


Juwelinka na kawce u pleco.com.pl



Pojawili się też przedstawiciele firm Tetra i Hagen


Firmy te zorganizowały konkurs dla klubów akwarysytcznych


Podpytałem przedstawiciela tetry o nowości, zeszło na owe fatalne filtry EX i gość zaprezentował wprowadzone przez tetrę poprawki
Poprawiono a raczej przebudowano cały zespół zaworów, zmieniono też konstrukcję pokrywy która często miała tendencję do wypuszczania wody poprzez








Tutaj dyskutujemy o wyższości różnych filtrów posiłkując się danymi (na przyszłość trofek: internet jest sporym argumentem ale używa się go pokazując coś a nie bijąc laptopem podłączonym do netu po głowie)

Odpoczynek


Garden i Kocan podziwiają Lki (Przypominamy iż Gardena ubiera firma Argus z Wołowa)



Chwilę potem glusie pozowały Małżonce Kocana która zakochała się w tych rybach i parę ślicznotek z naszego akwa trafiło prosto do akwa Państwa Kocan.

Tutaj gość który prezentował żelazka.. Nie wiem co on robił na targach ale w końcu przyszedł nam do głowy pomysł iż pewnie można było przygotować u niego paletki do konkursu


PiotrK w akcji.

[qbsztyk]

Pozdrowienia dla poznanych w realu kolegów z Pleco
Mam nadzieję ze bedziemy się już spotykać regularnie na takich imprezach.

[Sepher]

Pierwszego dnia wieczorkiem odbył się gril integracyjny w hostelu


Atmosfera była świetna, trwały dyskusje na każde możliwe tematy








Grzesiek opuszczony przez dziewczyny z WTA (które postanowiły założyć "stowarzyszenie akwarystyki kobiecej" w którym nie było członków (w sumie nic dziwnego jeżeli to same kobiety miały być) tylko sami prezesi



.. Został szybko przechwycony przez dziewczyny z pleco.com.pl




I jak zwykle u Grzegorza mina pełnego zadowolenia i szczęścia:


Czy dalsze zdjęcia z tej serii się pojawią ? O tym zadecyduje Grzegorz (zależy co nam zaoferuje za niepublikowanie ich
Gril był naprawdę fantastyczny, odbyło się bez excesów itp. Wprawdzie rano na targach widziało się człapiące zwłoki tych "Zbyt zintegrowanych" ale ofiar nie było, no może poza zapaleniem spojówek Grzegorza któremu Monika zafundowała sesję zdjęciową z odległości 1m (lampa błyskowa była naprawdę mocna)

[Sepher]

Pierwszym hitem niedzieli był wręcz bombowy punkt programu:


Przedostatnia pozycja targów wyglądała niesamowicie wystrzałowo, ciekaw byliśmy tylko w jaki sposób nastąpi przekazanie nagród zwycięzcom. Postanowiliśmy wziąć udział w tym wydarzeniu, nawet ręczniki na turbany załatwiliśmy tylko nie wiedzieliśmy czy aby zostać nominowanym do nagrody należy się wysadzić


Paskudek na mnie łypa !


Odwiedził nas też kolega Flex, jeden z niewielu posiadaczy L24 w polsce.
Szkoda tylko że inny z userów pleco.com.pl był tak nieśmiały iż usiłował przemknąć niezauważony wstydząc się do nas podejść



Dorotka z WTA z zaciekawieniem obserwuje tarło bojownika enisae któremu akurat na targach zachciało się sexić


Organizator główny (ten po lewej) + organizator techniczny (ten pozostały )


Piotrka zafascynowało przepiękne BW Andoszki.


Juwelek na koniec rzutem na taśmę opędzlował klientowi swoje akwarium




No i nadszedł czas się pakować...














Juwelince na koniec zaserwowałem mocnego "glonojadka" w podziękowaniu za wszytko

Jeszcze parę buziaków na koniec i do domu

[Bernard]

Nieśmiało zaproponuję - mniej autopromocji, a więcej o wodnych zwierzakach.
Nie chcę być zanadto złośliwy, lecz odnoszę wrażenie, że najważniejsze było kto kogo obejmował, kto kogo calował, czy kto z kim balował, na drugim planie są zobowiązania reklamowe twórcy prezentacji wobec firm przekazujących produkty do testowania, a gdzieś na samym końcu ryby.

[Sepher]

Masz prawie rację drogi Kolego
Prawie robi jednak wielką różnicę ^^

Nieśmiało zaproponuję - mniej autopromocji,

A dlaczegóż by mamy tego nie robić ? Jedziemy na targi właśnie w tym celu, promować forum, zbrojniki i ciężko na to pracujemy. Możemy metodą innych for wydrukować uloteczki i rozdawać z zoologach ale jakoś nie mamy do tego weny;p


Relacji z targów ze zdjęciami rybek, akwariów, roślinek będzie dużo, dlatego też nie jesteśmy zainteresowani robieniem kolejnej kolekcji foteczek Chcemy pokazać targi od wewnątrz, od naszej strony. Nie uśmiechających się do zdjęcia wystawców i podpis "stoisko tych i tych" tylko to jak my to widzieliśmy, co ciekawego się zdarzyło niewidocznego dla odwiedzających, jak to wszystko funkcjonuje.

na drugim planie są zobowiązania reklamowe twórcy prezentacji wobec firm przekazujących produkty do testowania,

Nie mamy żadnych zobowiązań, totalnie. Mamy sympatie i antypatie jak wszyscy jednak nie za to że ktoś coś nam dał do testów itp. Jedni są sympatyczni, inni oschli, inni olewają nas jak to w życiu bywa. Za przekazanie sprzętu firma dostaje tylko testy, które są dosyć czasochłonne o ile kolega nie zauważył, zaś oprócz reklamy mogą narobić firmie szkody o ile okaże się że towar jest niewypałem (o czym lojalnie uprzedzamy). Zapraszamy na nasze forum które jest pozbawione wszelakich reklam firm, odmawiamy konsekwentnie wieszania banerów, textów sponsorskich za przedmioty czy też kasę

Jeżeli uważasz iż moja relacja Cię nie ciekawi to nie rozumiem po co ją czytasz, przecież jest wiele ciekawszych pokazujących rybki, akwaria itp ^^