11-07-2014, 19:32 PM
Drzwiej robiło się tak:
W dobrze zarośniętym "starym" małym akwarium obficie karmiłem ryby w tem. ok 27-28 stopni. Nie podmieniałem wody i nie uzupełniałem jej ubytków przez ok 3 tygodnie. Gdy ok 1/3 wody wyparowała, podnosiłem temperaturę do 30-32 stopni i dolewałem świeżej wody. Tarło następowało na 2 dzień. Udawało się odchować 15-30 bojowników, które rosły bardzo nie równomiernie.
Tarlaki miały zawsze mniej niż rok. Samiec był bardzo agresywny wobec samicy przed tarłem. Gdy próbowałem zestawiać starsze ryby - "olewały" się.
W dobrze zarośniętym "starym" małym akwarium obficie karmiłem ryby w tem. ok 27-28 stopni. Nie podmieniałem wody i nie uzupełniałem jej ubytków przez ok 3 tygodnie. Gdy ok 1/3 wody wyparowała, podnosiłem temperaturę do 30-32 stopni i dolewałem świeżej wody. Tarło następowało na 2 dzień. Udawało się odchować 15-30 bojowników, które rosły bardzo nie równomiernie.
Tarlaki miały zawsze mniej niż rok. Samiec był bardzo agresywny wobec samicy przed tarłem. Gdy próbowałem zestawiać starsze ryby - "olewały" się.
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood