22-03-2015, 15:11 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-03-2015, 15:15 PM przez Ryszard Ff.)
A bedac hobbysta latwiej jest patrzec w akwarium jak sa pozerane przez inne ryby ? Po to jestesmy akwarystami , aby utrzymywac dany gatunek przy zyciu , przynajmiej takie jest moje zdanie. Kwestia czy jest ich 10 czy 300 nie gra dla mnie zadnej roli i staram sie aby dac im takie warunki , ktore pozwola im przezyc. Mei zaskakujesz mnie swoim tokiem myslenia , ale do tego kazdy ma prawo Dla ciebie stworzenie mlodym rybom takich warunkow , aby zdolaly przezyc to jakis grzech , a moze tu chodzi o ilosc ? Moglbym od razu odlowic pare do ogolnego , gdzie plywaly by w akwa z pelna dekoracja , czyli korzenie , kamienie na dnie , i jeden anubias jaki mam w ogolnym , ale dla lepszego samopoczucia maluchow pozostawilem je z matka , a to juz kolejny grzech Mam nadzieje , ze pozostaniemy przy swoich doswiadczeniach i nawykach w hodowli , gdyz jak widac roznimy sie radykalnie