30-12-2014, 23:59 PM
Sam na Nowy Rok planuję taką obsadę mojej paragwajskiej 300tki:
6 Gymnogeophagus caaguazuensis*
6 Corydoras aeneus*
6 A. borellii
10 Phalloceros caudimaculatus
15 Aphyocharax paraguayensis
*te już mam
U mnie na tę chwilę G. caaguazuensis mają "chłodną" porę i temperatury 20-23 stopnie (ta zimniejsza po podmianie) i widać, że spowolniły metabolizm (czego nie można powiedzieć o kiryskach). I to mimo, ze te moje ziemiojady wcale nie są takie chłodnolubne, jak choćby gatunki z Urugwaju. Wg mnie jakiekolwiek obniżenie temperatury w ciągu roku, połączone ze słabszym karmieniem wpłynie pozytywnie na takie ryby. W zimie woda do podmian też jest chłodniejsza niż w lato, a to już coś
Co do obsady to na pewno te mniejsze Gymno wchodzą w grę - z gębaczy nic większego niż G. gymnogenys, G. caaguazuensis czy G. tiraparae, bo G. labiatus i G. balzanii wydają się mi być już za duże na takie akwarium. Myślę że gatunki z grupy rhabdotus (kładące ikrę na substracie) też byłyby ok, ale nie mam z nimi doświadczenia więc ręki nie dam sobie uciąć. Czasem mam wrażenie, że to niezłe zadziory. Poza tym z tymi ziemiojadami wszystko zależy od dostępności. Weźmiesz co będzie
Spoza pielęgnic gatunków jest masa, ale wybór - niezbyt oszałamiający. Od dawna szukam gruczołowców (Mimagoniates barberi) ale bez skutku, tak więc postanowiłem skorzystać z okazji i kupić dość niepopularne żwawiki paragwajskie (A. paraguayensis). Czy z wieloplamkami/jednoplamkami się uda, to jeszcze zobaczę - teoretycznie ziemki nie stanowią dla nich zagrożenia, ale...
Czyli co, zakładamy kółko miłośników subtropików?
6 Gymnogeophagus caaguazuensis*
6 Corydoras aeneus*
6 A. borellii
10 Phalloceros caudimaculatus
15 Aphyocharax paraguayensis
*te już mam
U mnie na tę chwilę G. caaguazuensis mają "chłodną" porę i temperatury 20-23 stopnie (ta zimniejsza po podmianie) i widać, że spowolniły metabolizm (czego nie można powiedzieć o kiryskach). I to mimo, ze te moje ziemiojady wcale nie są takie chłodnolubne, jak choćby gatunki z Urugwaju. Wg mnie jakiekolwiek obniżenie temperatury w ciągu roku, połączone ze słabszym karmieniem wpłynie pozytywnie na takie ryby. W zimie woda do podmian też jest chłodniejsza niż w lato, a to już coś
Co do obsady to na pewno te mniejsze Gymno wchodzą w grę - z gębaczy nic większego niż G. gymnogenys, G. caaguazuensis czy G. tiraparae, bo G. labiatus i G. balzanii wydają się mi być już za duże na takie akwarium. Myślę że gatunki z grupy rhabdotus (kładące ikrę na substracie) też byłyby ok, ale nie mam z nimi doświadczenia więc ręki nie dam sobie uciąć. Czasem mam wrażenie, że to niezłe zadziory. Poza tym z tymi ziemiojadami wszystko zależy od dostępności. Weźmiesz co będzie
Spoza pielęgnic gatunków jest masa, ale wybór - niezbyt oszałamiający. Od dawna szukam gruczołowców (Mimagoniates barberi) ale bez skutku, tak więc postanowiłem skorzystać z okazji i kupić dość niepopularne żwawiki paragwajskie (A. paraguayensis). Czy z wieloplamkami/jednoplamkami się uda, to jeszcze zobaczę - teoretycznie ziemki nie stanowią dla nich zagrożenia, ale...
Czyli co, zakładamy kółko miłośników subtropików?
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.