[Christo]

Mam 5 dorosłych skalarów (zwykłych) w 300l i nie muszę po nich sprzątać. Kubły warto robić bio z wkładami bio, bo paradoksalnie to usuwa także zanieczyszczenia. Od mechaniki są wewnętrzne głowice choć przy wydajnej biologii pełnią one bardziej funkcję mieszaczy, napowietrzaczy i klarowania wody, choć do tego ostatniego wystarczają same prefiltry kubłów. Dobrze aby były to bardzo gęste gąbki, które uniemożliwiają zanieczysczeniom dostawania się do środka. Włóknin od dawna nie pcham do kubłów (zresztą w ogóle z nich nie korzystam w żadnej formie) bo zawalają się syfem i przepływ spada. Większość moich filtrów ma przezroczyste kubełki i mogę sobie zajrzeć, ceramika jest czysta.

Dość fajnym jest firmowe rozwiązanie Eheim'a ("niegąbkowe"), ale bez włókniny na górze.

To oczywiście wymaga kulturalnego zalania i odpowietrzenia filtra bez "mądrości" w stylu potrząsania, obracania itp., podczas to których złoże pracuje i jakieś jego elementy mogłyby się dostać do wirnika i go uszkodzić.


Jeżeli lubisz bajery Azoo, to może zainteresuje Cię Azoo Bio-glass, który ma działać na zasadzie denitryfikacji. Choć każdemu chcącemu ograniczyć częstotliwość podmian polecę przede wszystkim skromną obsadę i piasek na dnie, to jednak muszę przyznać że w akwa w którym mam to medium w kuble odnotowuję zaskakująco dobre wyniki, a obsada nie jest wcale taka skromna i do tego żarłoczna i obficie karmiona, roślin żywych nie ma. Miałem robić test tego wkładu, ale ostatecznie urządziłem kolejne akwarium i nie mam już ani szkła, ani miejsca. Obecnie szukam kokoś kogo uda mi się wpuścić w maliny i odwali za mnie czarną robotę.

Oczywiście powinieneś zaopatrzyć się w dobry test kropelkowy na NO3 (JBL) i wtedy okaże się czy takie dodatkowe rozwiązania będą w ogóle potrzebne (dużo roślin).

Obejrzałem piasek z linku i wygląda jakby miał ziarna 1mm na 3mm, a nie od 1mm do 3mm. Tak czy tak jest to już drobny żwirek w dodatku dziwnie wyglądający. Na tym forum każdy Ci poleci piasek głównie z uwagi na potrzeby ryb-przesiewaczy. Od siebie mogę dodać denitryfikację o której już mówiłem, i nie wnikanie zanieczyszczań w głąb dna , dzięki czemu nie trzeba go ruszać, odmulać.