05-10-2011, 14:34 PM
Pley, Twoje platydorasy przynajmniej się pokazują. Mój to czasami tygodniami nie wyłazi i czasem się zastanawiam, czy on jeszcze tam jest w baniaku Mój miał dwie ulubione miejscówki: za grzałką i za wlotem filtra zewnętrznego. Ale ostatnio sobie upodobał wciskanie się w koronę tego wielkiego korzenia od Ciebie. Przed chwilą udało mi się mu cyknąć fotki. W tym celu musiałam go pogłaskać w wystający z korzenia ogonek . Platydoras miał takie zdezo, że przepłynął na drugi koniec akwa i tak siedział kilka minut na podłożu przy szybie