26-05-2018, 16:02 PM
To, że nasze okoliczne rzeki są zasypywane śmieciami to akurat nie nowość (zresztą zrobiłem jakiś czas temu film z opisem jakie to niespodzianki można znaleźć w rzece). Staram się omijać takie miejsca i szukać bardziej dzikich, mało dostępnych dla "niedzielnego kajakarza". Coraz bardziej zaczyna to być trudne.