Piękne rybcie.
I jak wszystkie z odłowu możliwe do podziwiania w osobnym akwarium z żarciem higienicznym, bez dostepu do rybek (żarcia) z innych kontynentów ( zwłaszcza azjatyckich) i ich "normalnych" pasożytów, im nieszkądzących.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Novi, tylko że te ryby... nie są z odłowu. To już F2 u mnie, a ja dostałem F2-F3.
I, o zgrozo, są z amerykańskimi Sturisomami w jednym baniaku. Do tego są jeszcze Chromidotilapie, świeciki i sumiki Mochokiella paynei. Więc nie muszą mieć osobnego akwarium do podziwiania.
A o jakich pasożytach mówisz?
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
Nicienie... chyba tak na moją wiedzę
Przywlokłem z ziemijadami red head.
Też miałem długo rybcie z innymi, aż się trafiło na skazę. A w baniaku 720L trudno o restarst całkowity.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
Młode rosną bardzo szybko, po okło 2 miesiącach mają ponad 2cm.Nie ma problemu z karmieniem.
Zdjęcia jeszcze kiedy rodzice się nimi opiekowali, teraz pływają samodzielnie, para podeszła do nowego tarła.