[DawidM]

Witam
Od jakiegoś czasu myślę o zamianie mojego zbiornika na coś większego, jednak ciągle bije się z myślami jak ten temat ugryźć. Właściwie to chodzi o dobór wymiarów akwarium do obsady. Sprawa wygląda tak:
Zamarzyło mi się połączenie koloni Apisto (w układzie 3+3 na przykład) z para jakichś większych pielęgnic powiedzmy takich do 20cm, Corydoras Panda i jakaś ławica do uzupełnienia.
Drugą sprawą są wymiary zbiornika. Gdyby udało mi się jakoś pogodzić ten zestaw to postawił bym na akwarium o wymiarach 150x60x40 dłxszerxwys. Choć nie ukrywam że wolał bym ciut krótsze akwarium, a np 5 cm wyższe lub szersze akwarium. Co myślicie? 
Teraz nasuwa się pytanie czy da się pogodzić układ który zaproponowałem? Szukam raczej spokojnych ryb, żyjących w tym samym biotopie i nie za trudno dostępnych w sprzedaży.

Jeśli chodzi o apisto to wymienię kilka które mi przypadły do gustu
apistogramma trifasciata
apistogramma bitaeniata
apistogramma borelli
apistogramma kakadu
Apistogramma sp. Black-chin tu nazwy nie jestem pewien, proszę poprawić jeśli się mylę 


Mam jeszcze plan "B" ale może najpierw poczekam na opinie biegłych w tym temacie. 


Liczę na odzew i pozdrawiam. 

[soltarus]

Popraw temat!

[zyyys]

I nie kombinuj z fontami to będzie czytelniej
Wymiary baniaka pod apisto super. Nie ma sensu iść w wysokość jeśli główną obsadą ma być apisto.
może ewentualnie takie: 150x60x50 i będziesz zadowolony. 60 to już fajna głębia, a przy 50ciu to i ławica kąsaczowatych będzie miała gdzie odpocząć.
Kolonia to 3+3 jednego gatunku, a nie kilku. 3 pary na takim dnie spokojnie dadzą radę, nawet 4 ale tu odpuściłbym sobie większe pielęgnice.
W takim baniaku można już dać większą ławicę kąsaczowatych niż kiryski, lepiej się będzie prezentować i nie będzie rywalizować z apisto o dno.

Upierdliwość przy większym zbiorniku z SA to podmiany wody RO ale poza tym można stworzyć ciekawy baniaczek.

Chociaż przy takim baniaku nie odmówię sobie: A może CA? i duże pielęgnice i nie trzeba z osmozą walczyć

[DawidM]

Przyjąłem takie wymiary żeby troszkę lepiej ekonomicznie wyjść z tym zbiornikiem. Choć rozważam różne opcje jeszcze. Kolonia będzie z jednego gatunku. Wypisałem je tak żeby był jakiś pogląd na to co chce osiągnąć.
Wracając do większych pielęgnic co byś polecił? 
Nad CA się też troszkę zastanawiałem, ale musiał bym to przemyśleć. Ogólnie rzec biorąc temat banki jest rozciągnięty w czasie i wcale nie jest powiedziane że już jutro będę zamawiał szkło, ryby, robił szafkę i takie tam. Najpierw trzeba rozwiać wszystkie za i przeciw.

[ziemian]

A ja bym poszedł w Mesonauta festivus(ile sztuk to już niech się wypowiedzą inni) i do tego pielęgniczki. Zależy jaki gatunek pielęgniczek, ale z tych większych gatunków możesz spokojnie iść w układ 5+5. Jeżeli chodzi o te mniejsze to tutaj jest szerokie pole do popisu


Dobieraj ryby na podstawie powiedzmy jakiejś rzeki i będziesz miał fajnie to dobrane

[bulimaster]

A może Akara Cętkowana ?

[DawidM]

O Mesonauta festivus myślałem intensywnie i chyba własnie one zagoszczą w moim zbiorniku.
Akara Cętkowana trochę nie pasuje do mojej konwencji. Chodziło o troszkę większe ryby. 

[Los_1988]

Według mnie Akary Cętkowane to największe jakie mogą być do takiego zbiornika jeżeli mają zostać na stałe. 
Oczywiście Manguańskie, Oskary itp również ale tylko w przypadku jeżeli byłby to zbiornik przejściowy dla młodych/małych ryb. 
Dla mnie ryba większa niż 20 cm sztucznie by wyglądała w tak małym akwarium. 

[Zimna Zośka]

Dla M. festivus to sprzydało by się podnieść wysokość do 50-ciu. Po dosypaniu piasku zostanie w najlepszym wypadku 40-ści. Więcej niż 6 szt bym tam nie widział. 

[junak-rider]

Niezależnie jaką obsadę wybierzesz, bierz maksymalnie duże akwarium na jakie cię stać, i jakie jesteś w stanie w danym miejscu postawić. Każde akwarium po jakimś czasie wydaje się za małe. Twoja propozycja 150x60x40 moim zdaniem nie jest najlepsza; owszem dla apisto super, ale co jeśli za rok, dwa zdecydujesz się na inne ryby? Podnieś wysokośc do co najmniej 50 cm, bo prędzej czy później będziesz żałował.