Fotki wyszły na ogół ciemne bo jeszcze nie ogarnąłem lustrzanki koleżanki . W rzeczywistości jest jaśniej, ale aparat świruje przy mieszanym oświetleniu (zimne i ciepłe).
W każdym bądź razie ryby zaczynają dominować nad zbiornikiem (W końcu znalazł się ktoś kto przegonił Akary z Maronii ). Obecnie tetramerusy szukają miejsca do tarła i tańcują.
Ubarwienie przy zalotach przypomina bardziej Cichlasoma aniżeli Aequidens . Mam nadzieje, że uda mi się to kiedyś uchwycić.
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
No a Cichlasomy z SA to też akarowate w sumie .
I te ryby bardziej przypominają (kolorystyka podczas zalotów i tarła) Cichlasoma aniżeli Aequidens
(17-03-2014, 23:32 PM)Wnorus napisał(a): Brzuchy trochę do środka
Brzuszki są w porządku. Czarne płetwy brzuszne potęgują efekt "wciągniętego brzucha", ale to efekt czysto wizualny. Nie mniej jednak ryby są obecnie futrowane (co prawda nie krewetkami, ale jednak ), a odchody są w porządku.
Niedługo będą z nich większe koksy .
Skusiłbym się na nie wcześniej bo chodziły mi po głowie po tym jak je pierwszy raz zobaczyłem, ale dopiero teraz miałem dla nich miejsce .
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Hehe gratki wyboru Pley jeszcze troche czasu i nowa banka bedzie wiec napewno nie bedziesz jedyny,,, czekam z niecierpliwoscia na nowe foty,,,, nie obawiasz sie ze pod czas tarla nie znajda godnych rywali aby je poskromic ?
No widzisz. Wczoraj jeszcze wielce chciały się trzeć na terenie Akar z Maronii, ale dzisiaj moje Cleithracara zebrały siły i postawiły Aequidens do pionu .
Myślę, że będzie dobrze, ale wszystko się okaże gdy Ivanacara polecą do innego akwarium .
Będę relacjonował na tyle, na ile będę potrafił... Niedługo wyjeżdżam do innego miasta i Pleyowa będzie pielęgnować moje baniaki przez jakiś czas. Ale bez obaw- wie co ma robić i jak reagować .
A potem prawdopodobnie przeprowadzka, zmiana koncepcji (aranżu) baniaka i zaleje Was serią fotek .
Pozdrawiam.
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...