11-09-2011, 22:22 PM
Dobra, pora wystartować nasz poligon.
Tak jak wspominałem będą to 4 akwa o wymiarach 40x30x30 ustawione w rzędzie. Nad dwoma zawisną ledy, nad dwoma tradycyjne świetlówki.
Akwa są "żywe" w sensie filtrów tak wiec operacja zmiany podłoża musiała nastąpić w miarę szybko.
Zlanie wody do wiader:
Położenie substratu dla roślin
I przysypanie warstwą żwirku (bazaltowo kwarcowy made by gravel)
Po czym zalewamy z powrotem wodą ściągniętą wcześniej
Udało mi się zrobić 3 akwa, zabrakło mi tego ciapatego żwirku. Aby nie było potem "A na tamtym żwirku lepiej rośnie) stwierdziłem że jutro dokupię identyczny i skończę czwarte akwa.
Przypomniało mi się iż nie mam oprawy na konwencjonalne świetlówki. Poratował mnie znajomy wykopując w swych akwarystycznych skarbach oprawę w której należało wymienić tylko jedną oprawkę świetlówki.
Szybka zabawa w elektryka, i mamy już gotowego przeciwnika dla ledów:
Tak więc pozostało poczekać na krzaki, dokończyć czwarte akwa i rozpocząć pojedynek
Tak jak wspominałem będą to 4 akwa o wymiarach 40x30x30 ustawione w rzędzie. Nad dwoma zawisną ledy, nad dwoma tradycyjne świetlówki.
Akwa są "żywe" w sensie filtrów tak wiec operacja zmiany podłoża musiała nastąpić w miarę szybko.
Zlanie wody do wiader:
Położenie substratu dla roślin
I przysypanie warstwą żwirku (bazaltowo kwarcowy made by gravel)
Po czym zalewamy z powrotem wodą ściągniętą wcześniej
Udało mi się zrobić 3 akwa, zabrakło mi tego ciapatego żwirku. Aby nie było potem "A na tamtym żwirku lepiej rośnie) stwierdziłem że jutro dokupię identyczny i skończę czwarte akwa.
Przypomniało mi się iż nie mam oprawy na konwencjonalne świetlówki. Poratował mnie znajomy wykopując w swych akwarystycznych skarbach oprawę w której należało wymienić tylko jedną oprawkę świetlówki.
Szybka zabawa w elektryka, i mamy już gotowego przeciwnika dla ledów:
Tak więc pozostało poczekać na krzaki, dokończyć czwarte akwa i rozpocząć pojedynek