• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Zmiękczacz wody

#21
Ech, nie o to chodzi. Doskonale wiem jak działa odkamieniacz i że do akwarystyki nieprzydatny, jak to jest ze spożywaniem, myciem, praniem i te sprawy - nie o to chodzi.

Idąc wzdłuż instalacji mamy kolejno: filtr mechaniczny, kran, odkamieniacz (złoże jonowymienne regenerowane solą), kran. Idziecie z filtrem RO przygotować wodę na podmiankę.

Pytanie brzmi: Pod który kran go podłączacie i dlaczego?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#22
Oczywiście za filtrem mech. a przed odkamieniaczem - dlaczego ?
1. masz juz tam kran -wystarczy dac na miejscu kranu trójnik i masz kran i i RO
2. masz tam wyzsze ciś.wody / na odkamieniaczu masz spadek i później juz nizsze - a wiadomo że RO tym lepeiej działa im wyższe ciśnienie wody (siłą napędową jest różnica ciśnień)
3. małe jony sodu ci nie brużdżą w szczelinach łańcuchów polimerów membrany
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#23
Novi, właśnie informacji typu pkt 3 mi brakuje, dzięki!
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#24
Novi, a w jaki sposób jony sodu miały by bruździć w membranie?
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#25
(26-09-2014, 20:56 PM)Martinezio napisał(a): Novi, a w jaki sposób jony sodu miały by bruździć w membranie?

Wiesz, że nie łatwo jest dobrać optymalne rozwiązanie nie znając dokładnych parametrów początkowych.
Tzw teoretycznie - to membrana działa prawidłowo gdy ma w wodzie podawanej ( z najważniejszych):
chlor wolny 0,0 mg/l
żelazo <0,1 mg/l
mangan <0,05mg/l
zasolenie (NaCl) max 500 mg/l
Bezpośredni montaż inst.RO za zmiękczaczem nie ochroni membrany zwłaszcza przed chlorem.
Oczywiście plusem instalacji RO za zmiękczaczem jest brak krystalizacji na pow. membrany węglanów i siarczanów powodujących z czasem spadek wydajności RO. 
Ale ten spadek jest kompensowany większą wydajnością RO (i mniejsze zużycie wody)(spadek ciś. na zmiękczaczu rzędu 0,3 atm.
Wyjściem byłoby zastosowanie większego filtra z węglem przed RO, ale to wszystko trzeba by wyliczyć dla konkretnej instalacji.
 
Druga sprawa to tak naprawdę nie do końca jest poznany sam mechanizm działania membrany RO.
 
Dlatego pisałem że jony Na mogą „bruździć” bardziej niż dawać pozytku – bo tak czuję i myslę – acz mylić się mogę – ale proszę kontrargumenty. 
 
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#26
Nie wiem jak działa zmiekczacz jonowymienny na membranę, ale u mnie ro jest zamontowane po i ro chodzi już jakieś 4-5 lat bez problemu.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#27
A czy te żywice są tak niezbędne w tej instalacji. Może je po prostu wywalić i dylemat zniknie.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#28
Bez żywicy to bedziesz miał zwykły zbiornik na wodę,  zamiast filtra/zmiękczacza Wink
Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii.
Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#29
Żywice mają głownie poprawić parametry wody użytkowej do pralki czajnika itp. Ma to sens gdy z kranu leci płynny kamień ale w przeciętej Polskiej kranówce nie za bardzo. Wpięcie do tej instalacji filtra RO przed czy za żywicami ma swoje wady i zalety więc ja bym podłączył go w najbardziej wygodnym miejscu z punktu widzenia przyszłej eksploatacji filtra RO. Zbiegiem czasu właścicielowi przejdzie ochota na żmudną wymianę czy regeneracje żywic i wszystko wróci do normy bo ich nie będzie. Bezradny
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#30
Akurat do czajnika to tej wody po zmiękczaczu bym nie dawał. Soli (sodu) mamy aż nadto w konserwantach.
U syna zastosowałem taki zmiękczacz, bo woda wodociągowa ma 16` twardości węglanowej ... i kamień wszędzie, a i uzupełnianie taką inst. c.o. niewskazane.
Ale powiem, że rybciom (jak i sobie do czajnika) takiej wody bym nie serwował. Dla celów spożywczych kranik przed zmiękczaczem wystarczy.

 
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości