[qbsztyk]

Delikatnie się podczepię. Kupowałem konfekcjonowaną artemię w salonie akwarystycznym w Czerwonej Torebce w Poznaniu. Opakowanie trzymałem w zamrażarce. W piątek wieczorem odpaliłem hodowlę - woda odstana o ph >8, sól niejodowana z kauflandu, temp. 28[sup]o[/sup]C, napowietrzanie bąbelkowe, lampka 3W non-stop. Po 36h wykluło się może 1%, więc dałem im jeszcze trochę czasu. Po kolejnych 10h ilość wyklutych wzrosła do 1,1%(!). Wniosek - nigdy więcej zakupu artemii na kilogramy. JBL jeszcze nie stosowałem, ale skoro polecacie, to w tygodniu kupię.

Jak już pisałem wcześniej, kilkakrotnie kupowałem odważaną z akwarystyczny24 i zawsze miałem dobre wylęgi, dlatego też od nich poleciłem. Ale zdarzało się też jak w Twoim wypadku, od innych sprzedawców . Wszystko zależy jak świeżą mają w sklepie i jak przechowują.