[mpaw]

Rok temu sprowadziłem cysty wrotki słodkowodnej Brachionus calyciflorus, pełen zapału zacząłem hodowlę zgodnie z otrzymaną wraz z nimi instrukcją. Z początku nie było problemów, ale potem się zaczęły:
- w wyniku zmiany warunków , małe akwarium w którym je trzymam, stało na parapecie - okno na południowy-zachód i zimą było tam dość chłodno,
- w nowym miejscu było natomiast zbyt mało światła,
- po ponownych przenosinach na parapet wiosną, przy pełnym słońcu w ciągu jednego dnia potrafiła się przegrzać,
- dolanie zielonej wody zbyt krótko "przegryzionej" po nawożeniu, z niewykorzystaną dużą ilością substancji odżywczych,

Hodowla podupadała, potem ponownie udawało się ją odnowić wykorzystując poprawę warunków i podmiany.
Od dłuższego czasu funkcjonuje bezproblemowo, znalazłem dla niej odpowiednie miejsce. Parapet na oknie na północ, wystarczająca ilość światła w dzień, a nie powodująca zbytniego nagrzewania , wymaga jednak dogrzewania w okresie jesień - wiosna do optymalnego rozwoju.
Krótka charakterystyka:
Sprzęt
1. Akwarium 10L (20x20x25)
2. Ogrzewanie - grzałka plastikowa Aquaela 5W, pewnie wraz ze spadkiem temperatury będę musiał zmienić na większą.
3. Napowietrzacz z kostką (używam JBL Prosilent wraz z dyfuzorem Eheima - takiego jaki jest w komplecie z napowietrzaczami Eheima, w tej konfiguracji hodowla nie generuje hałasu, dyfuzor tak ustawiony, że wypuszcza 1 średniej więkości bąbel powietzra co 2-3 sekundy)
4. Słoik 3L - hodowla zielonej wody + lampka LED do doświetlania gdy słońca brak.
5. Pojemnik 1,5l gdzie odlewam zieloną wodę do karmienia wrotek,przed dolaniem nawozu i odstanej do hodowli właściwej w celu ciągłości produkcji.
Parametry:
1. Woda kranówka pH-7,4 gH-12, kH-7
2. Temperatura 24-26 stopni

Aktualnie hodowla wystarcza spokojnie na codzienne karmienie dwóch, tygodniowych miotów apisto po około 30-40 sztuk, przez pierwszy tydzień, od wchłonięcia woreczków żółtkowych, potem wprowadzam artemię do ich jadłospisu, naprzemiennie z wrotkami.
W instrukcji miałem zalecenie, żeby nie przy karmieniu ryb odcedzać wrotkę i nie wlewać wody z hodowli do akwarium, razem z cystami zakupiłem specjalne sitko, tak gęste, że w dotyku przypomina folię z tworzywa, dopiero po potraktowaniu silnym strumieniem wody zaczyna ją przepuszczać.
Widok hodowli:
   
   

Uprawa zielonej wody na nawozie do kwiatków podbieranym żonie i dolewanym ilości "na oko", po około tygodniu część odlewam do pojemnika z którego skarmiam, a do reszty dolewam świeżej wody i nawóz. Wrotkę dokarmiam tak otrzymaną miksturą co drugi dzień, w ilości 0,5L.
Co dwa, trzy tygodnie spuszczam z hodowli wrotki 30-40% wody i dolewam świeżej odstanej, oraz dokarmiam wtedy standardową ilością zielonej wody.

Uprawa zielonej wody - w słoiku dwa dni po odnowieniu, w pojemniku z białą przykrywką gotowa do karmienia wrotek:
   

Wrotka gotowa do karmienia w strzykawce 20ml:
   

Jeśli ktoś jest chętny do spróbowania hodowli tego pokarmu służę porcją zarodową zarówno wrotek i jak i zielonej wody.