11-03-2011, 16:31 PM
Świetny i pouczający artykuł o grupach troficznych.
Czy już ustalono do jakiej grupy troficznej należy H. sp. Victorianile?
Wydaje mi się że może z nim być podobnie jak u H.burtoni - że będzie to stosowanie wielu strategii odżywiania. Ja u swoich Victorianile zauważam nawet typowo drapieżnicze zacięcie - nie popuszczą niczemu co im się do pyska zmieści, także rybom niewielkich, a czasem nawet większych niż bym się spodziewał , rozmiarów, żadnym owadom też nie popuszczą - w tym celu u mnie bardzo często przesiewają podłoże (czasami niemal jak ziemiojady, lol, kopią i kopią są też bardzo czujne wobec tego co spadnie na tafle wody - od razu się rzucają ja tylko cokolwiek wpadnie na powierzchnie akwarium, innym razem wręcz oczekują przy powierzchni, zajmując jakieś miejsce i wypatrując.
Czy już ustalono do jakiej grupy troficznej należy H. sp. Victorianile?
Wydaje mi się że może z nim być podobnie jak u H.burtoni - że będzie to stosowanie wielu strategii odżywiania. Ja u swoich Victorianile zauważam nawet typowo drapieżnicze zacięcie - nie popuszczą niczemu co im się do pyska zmieści, także rybom niewielkich, a czasem nawet większych niż bym się spodziewał , rozmiarów, żadnym owadom też nie popuszczą - w tym celu u mnie bardzo często przesiewają podłoże (czasami niemal jak ziemiojady, lol, kopią i kopią są też bardzo czujne wobec tego co spadnie na tafle wody - od razu się rzucają ja tylko cokolwiek wpadnie na powierzchnie akwarium, innym razem wręcz oczekują przy powierzchni, zajmując jakieś miejsce i wypatrując.