23-12-2018, 00:32 AM
Musiałem dzisiaj odławiać w pośpiechu młode, bo samica postanowiła pójść w tango- od rana pływała wściekła z wysuniętym pokładełkiem i tłukła narybek :/.
Co najlepsze podczas wyciągania ozdób z akwarium i spuszczania wody, żeby móc odłowić młode, samiec się zestresował i przeskoczył z kotnika do akwarium- po kilkunastu sekundach zaczął taniec godowy z samicą :o. Nie przeszkadzało mu nawet to, że manewrowałem wokół niego siatką i łowiłem maluchy.
Niestety woda wygląda jak to woda po łowieniu młodych ryb .
Co najlepsze podczas wyciągania ozdób z akwarium i spuszczania wody, żeby móc odłowić młode, samiec się zestresował i przeskoczył z kotnika do akwarium- po kilkunastu sekundach zaczął taniec godowy z samicą :o. Nie przeszkadzało mu nawet to, że manewrowałem wokół niego siatką i łowiłem maluchy.
Niestety woda wygląda jak to woda po łowieniu młodych ryb .
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"