27-03-2016, 19:07 PM
Fakt coś się zaczyna dziać :-). Trochę miałem przebojów z agresywnoscią, ale dzięki pomocy Piotra z Łodzi uspokoiły się .Na dzień dzisiejszy jest kopany dołek przez największego samca i chętnie podpływa do swojej wybranki i tak jak by chciał ją zaprosić do swojego dołka.