Jakiś czas temu, byłem z rodzinką w Poznaniu. Przy okazji rodzinnych wizyt, postanowiłem synowi pokazać Palmiarnię. A jak sama nazwa wskazuje, można tam znaleźć...:
1.
2.
3.
4.
5.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
1.
2.
3.
4.
5.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
Pozdrawiam Rysiek