Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
(23-04-2013, 09:42 AM)qbsztyk napisał(a): ...choć już bardziej bym się decydował na Jacka niż na rivulatusy.
Tu się zgadzam całkowicie. Rocio to zdecydowanie mniejsze wariaty, i jak sobie przemyślałem to faktycznie przy metrowym akwarium samica A. rivulatus będzie miała problemy z ucieczką przed naładowanym hormonami samcem.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
23-04-2013, 10:57 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-04-2013, 11:06 AM przez bartosz.)
(23-04-2013, 09:36 AM)junak-rider napisał(a): Kuba tutaj masz dno 100x50=5000cm2, a moim zdaniem w standardowej 240 też by dały radę (dno 120x40=4800cm2)
bartosz a co mamy myśleć o tych rybach, które wymieniłeś? Pierwsze to p. niebieskołuskie, a drugie to kopik heckla. Ten ostatni jest znacznie delikatniejszy niż poprzednie gatunki, ziemiojad z BW (nie możesz go z nimi łączyć).
nie chce ich łaczyć pytam tylko ogólnie was jako znawców CICHLIDAE
Pewnie masz rację, ale jednak długość akwa też ma tu swoje znaczenie.
Bartosz jeśli chodzi o ryby o których teraz napisałeś, to ten drugi (rozumiem, że chodzi o Acarichthys heckelii, to absolutnie się nie nadaje. Jeśli chodzi o Jacka (Rocio octofaciata), to według mnie podobnie jak pomarańczowopłetwe, choć już bardziej bym się decydował na Jacka niż na rivulatusy.
[/quote]
dlaczego Acarichthys heckelii sie nie nada ?czytajac o nim nie wyczytalem nic szczegolnego po za ryciem w podlozu
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,346
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Acarichthys heckelii- rosną większe, najlepiej trzymać w małej grupie, wymagają zupełnie innych parametrów wody(zostało to już napisane wcześniej), delikatne i wrażliwe na złe karmienie, złą jakość wody.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 711
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2012
Reputacja:
7
Ruki w zasadzie wyjaśnił o co chodzi z A. heckeli, a odnośnie rycia w podłożu to dotyczy to pewnie ponad 90% pielęgnic. A akurat ziemiojady ( w tym te kopiki) potrzebują piasku a nie żwiru, a często w necie masz info, że żwir się nadaje do (wszystkich) pielęgnic.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
23-04-2013, 14:55 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-04-2013, 16:40 PM przez bartosz.)
Klamka zapadła dziękuje wszystkim za pomoc i mam nadzieje że nie raz będe mógł na was liczyć a więc zakupiłem AKARY POMARANCZOWOPŁETWE 3sztuki w piątek dojdą następne 2szt więc bedzie stadko w wielkości pięciu pieknych rybek,rybki mają około pięciu cm po dobraniu sie para reszta pójdzie do sklepu docelowo chce mieć jedną pare
jedno pytanko > w akwa będe miał pięć AKAR obecnie mam 3kiryski chce dokupic nastepnych pięć i czy moge dożucic z Akarami jakieś małe stadko np neon innesa ? w wielkośći 10 sztuk
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
(23-04-2013, 14:55 PM)bartosz napisał(a): Klamka zapadła dziękuje wszystkim za pomoc i mam nadzieje że nie raz będe mógł na was liczyć a więc zakupiłem AKARY POMARANCZOWOPŁETWE 3sztuki w piątek dojdą następne 2szt więc bedzie stadko w wielkości pięciu pieknych rybek,rybki mają około pięciu cm po dobraniu sie para reszta pójdzie do sklepu docelowo chce mieć jedną pare
jedno pytanko > w akwa będe miał pięć AKAR obecnie mam 3kiryski chce dokupic nastepnych pięć i czy moge dożucic z Akarami jakieś małe stadko np neon innesa ? w wielkośći 10 sztuk
Witam.
Dorzucić możesz zawsze, będą akary miały coś dobrego do jedzenia
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
haha nie no własnie chodzi o to żeby ich nie zjadły a ogolnie czy można coś z nimi trzymac jakieś stadko których akary nie zjedzą
i czy nie przerybie akwarium?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,166
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
6
23-04-2013, 19:24 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-04-2013, 19:25 PM przez Kris1984L.)
(23-04-2013, 19:13 PM)bartosz napisał(a): haha nie no własnie chodzi o to żeby ich nie zjadły a ogolnie czy można coś z nimi trzymac jakieś stadko których akary nie zjedzą i czy nie przerybie akwarium?
Ja bym proponował zwinnik ogonopręgi, bystrzyk kolumbijski w ostateczności dobrze sprawdza się danio malabarski.
(23-04-2013, 19:24 PM)Kris1984L napisał(a): (23-04-2013, 19:13 PM)bartosz napisał(a): haha nie no własnie chodzi o to żeby ich nie zjadły a ogolnie czy można coś z nimi trzymac jakieś stadko których akary nie zjedzą i czy nie przerybie akwarium?
Ja bym proponował zwinnik ogonopręgi, bystrzyk kolumbijski w ostateczności dobrze sprawdza się danio malabarski.
Najlepiej wybierz pierwszy lub trzeci gatunek drugiego jeszcze nie łączyłem z pielęgnicami
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 35
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
Danio odpada bo mi sie poprostu nie podoba a właśnie pomyśle nad jakimis Zwinnikami
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 121
Liczba wątków: 4
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
1
Te rybki rosną na prawdę wielkie, zwłaszcza samiec. Mam je u siebie w standardowym 450l i nie miałbym serca trzymać ich w mniejszym baniaku
Podziękowania złożone przez: