[piotrK]

Chciałbym wyrazić mój zachwyt nad piaskiem do piaskownic marki Sobex, zareklamowanym przez Julka gdzieś w tym wątku. Można powiedzieć, że odkryłem jego walory estetyczne dopiero 2 dni temu, bo wcześniej zmieszałem go z Kreiselem (w akwariach na regale).

Otóż po zalaniu akwarium 180L wsypałem do niego tylko Sobex, i choć do tej pory uważałem Kreisela za "fajne podłoże", to od teraz moim faworytem jest właśnie S. Już wyjaśniam dlaczego - K ma stosunkowo jednolitą granulację, tj. około 1-2mm, przynajmniej ten, który ja kupiłem w bodaj 2010 roku. Kolor ma przyjemny, ciemny, ale ta jednolita granulacja wygląda niezbyt naturalnie, co wzmacnia fakt, że ziarenka są bardzo różnych kolorów (różne rodzaje skał, nie znam się na tym ). Pomijam już to, że płukanie Kreisela zajmuje mnóstwo czasu.

Natomiast S - ma jakby dwie granulacje. Jedną, bardzo drobną (ale nie przesadnie: <1mm ale nie jest to jakiś znowu pył), która ma bardzo jednolitą, beżową (nie za ciemną!) barwę (ziarenka mają w większości ten sam kolor) ale poza tym są tam jeszcze drobiny żwiru o granulacji 3-5mm. Całość wygląda bardzo naturalnie - lepszego piasku bym w rzece nie wykopał

Jak będzie zainteresowanie to wrzucę zdjęcia porównawcze. Sobex tak mi się spodobał, że na nowy sezon piaskownicowy chętnie wymieniłbym podłoża w reszcie zbiorników. Pewnie tego rybom nie zrobię, ale myśl jest kusząca

Testu na pH wyk. przez Killiego nie potwierdzę, bo moich ryb (które nie przepadają za BW ) on nie dotyczy.