13-02-2022, 14:02 PM
Witam, chciałbym poinformować, ze ryby @schmeichel trafiły do mnie, także zostają na forum. Przewiduję dla nich w przyszłości, mam nadzieję bliższej niż dalszej, 720 l więc chciałbym wychować docelowe stadko. Ogólnie jestem nimi oczarowany, tym bardziej że to moje pierwsze ryby wf i f1. Byłem trochę przejęty czy podołam, ale widzę że prawidłowa praktyka jest dla nich wystarczająca.
Ryby trafiły do mnie 16.01, czekałem z postem bo nie wiedziałem jak zniosą nowe warunki, niestety na razie kiszą się w standardowych 200 l (para i 4 sztuki już 6-7 cm młodzików). Ryby zaaklimatyzowały się szybko po kilkudziesięciu minutach wypłynęły z ukrycia i zajęły się "sitowaniem" piachu. Pewnie kwestia tego, że mam nieznacznie różniące się parametry co @schmeichel. Samiec szybko zaczął adorować partnerkę bo już 22.01 "pływała z pełną gębą". Najpierw był agresywny do młodzików, po tarle także do samicy, tak że cale towarzystwo się chowało w rogatku. Obecnie czasem pogoni co mu stanie na drodze, ale tu widać że to nie ten temperament co A. sajica.
Wśród młodzieży mam jednego samca i trzy samiczki.
Zanim zapodam materiał foto/wideo mam pytanie. Czy to, że samica jeszcze nie wypuściła narybku to kwestia tej ciasnoty i warunków? Nie bardzo mam możliwość założyć dla niej osobny zbiornik, myślę o kotniku. Jednak nie bardzo mam czas na jakąś większą pielęgnację narybku, zresztą na to przyjdzie jeszcze czas... Z drugiej strony w artykule H. Zientka wspomniane jest, że samice potrafią trzymać ikrę ponad 3 tygodnie, ale martwi mnie ten jej zapadnięty brzuch, choć wiem że to normalne w tym stanie.
Ryby trafiły do mnie 16.01, czekałem z postem bo nie wiedziałem jak zniosą nowe warunki, niestety na razie kiszą się w standardowych 200 l (para i 4 sztuki już 6-7 cm młodzików). Ryby zaaklimatyzowały się szybko po kilkudziesięciu minutach wypłynęły z ukrycia i zajęły się "sitowaniem" piachu. Pewnie kwestia tego, że mam nieznacznie różniące się parametry co @schmeichel. Samiec szybko zaczął adorować partnerkę bo już 22.01 "pływała z pełną gębą". Najpierw był agresywny do młodzików, po tarle także do samicy, tak że cale towarzystwo się chowało w rogatku. Obecnie czasem pogoni co mu stanie na drodze, ale tu widać że to nie ten temperament co A. sajica.
Wśród młodzieży mam jednego samca i trzy samiczki.
Zanim zapodam materiał foto/wideo mam pytanie. Czy to, że samica jeszcze nie wypuściła narybku to kwestia tej ciasnoty i warunków? Nie bardzo mam możliwość założyć dla niej osobny zbiornik, myślę o kotniku. Jednak nie bardzo mam czas na jakąś większą pielęgnację narybku, zresztą na to przyjdzie jeszcze czas... Z drugiej strony w artykule H. Zientka wspomniane jest, że samice potrafią trzymać ikrę ponad 3 tygodnie, ale martwi mnie ten jej zapadnięty brzuch, choć wiem że to normalne w tym stanie.