Widzę, że trzeba reanimować temat.
ŻYWIEC
I etap życia narybku to oczywiście żywa artemia.
Z rozmiaru XL - dżownice.
Żadnym innym żywcem nie skarmiam (w przeszłości podawałem młode kijanki, ale później staw został zarybiony - część ryb nie za bardzo chciała je jeść, a niektóre gatunki spożywały je bardzo chętnie). Od dłuższego czasu dojrzewam do hodowli wazonkowca/doniczkowca, ale jakoś nie mogę się zmobilizować.
MROŻONKI
Z najmniejszej drobnicy dla maluchów preferuję czerwoną wrotkę.
Dużo z segmentu średniej wielkości zostało opisanych, więc nie będę się powtarzał. Z grubszych w rybim menu mam: stynkę, dyllies, małże (potwierdzam, że to dobry i chętnie przyjmowany pokarm), krewetki (różne, małe duże - jak leci). Krewetki, to wg mnie karma nad karmami - chętnie przyjmowana przez wszystkie ryby, zdrowa, pożywna, gruby/mały granulat, nie brudząca.
Wielokrotnie robiłem shrimp-mix na różne sposoby. Dorzucałem vibo-vit (nie pamiętam pisowni, smak bez znaczenia) dla dzieci i różne rybie witaminy w płynie. Wiązałem też różnie, białkiem kurzym, żelatyną, agarem.
Od czasu do czasu podaję ryby morskie (płaty, filety). Różne, poza pangą (zbyt tłusta).
SUCHE KARMY
Mam obecnie 5 karm Tetry (ProVegetable/Plus, Colour, Min, Discus, CichlidSticks). Kupuję je w 10l wiaderkach. Gorąco polecam zielone kapiszony, czyli ProVegetable.
Dodatkowo, Hicari dla pielęgnic. I oczywiście spirulina 36% Tropicala (chociaż ostatnio jej nie mam).
ŻYWA ZIELENINA
Liście mlecza, liście mlecza, liście mlecza. Uaru, vieje, herichthysy szaleją!
Napiszcie, czy namaczacie granulaty. Na ZOO-EXPO rozmawiałem z doświadczonymi hodowcami dużych pielęgnic (np. pawiookich), którzy tego nie robią. Tłumaczyli, że moczonych ich ryby nie lubią / nie jedzą.
Napiszcie też, jakie ryby podajecie, bo nie mam pewności, czy serwuję te najchudsze i najczystsze.
Ps.
Gdzie najtaniej kupię karmy firmy Naturefood?
ŻYWIEC
I etap życia narybku to oczywiście żywa artemia.
Z rozmiaru XL - dżownice.
Żadnym innym żywcem nie skarmiam (w przeszłości podawałem młode kijanki, ale później staw został zarybiony - część ryb nie za bardzo chciała je jeść, a niektóre gatunki spożywały je bardzo chętnie). Od dłuższego czasu dojrzewam do hodowli wazonkowca/doniczkowca, ale jakoś nie mogę się zmobilizować.
MROŻONKI
Z najmniejszej drobnicy dla maluchów preferuję czerwoną wrotkę.
Dużo z segmentu średniej wielkości zostało opisanych, więc nie będę się powtarzał. Z grubszych w rybim menu mam: stynkę, dyllies, małże (potwierdzam, że to dobry i chętnie przyjmowany pokarm), krewetki (różne, małe duże - jak leci). Krewetki, to wg mnie karma nad karmami - chętnie przyjmowana przez wszystkie ryby, zdrowa, pożywna, gruby/mały granulat, nie brudząca.
Wielokrotnie robiłem shrimp-mix na różne sposoby. Dorzucałem vibo-vit (nie pamiętam pisowni, smak bez znaczenia) dla dzieci i różne rybie witaminy w płynie. Wiązałem też różnie, białkiem kurzym, żelatyną, agarem.
Od czasu do czasu podaję ryby morskie (płaty, filety). Różne, poza pangą (zbyt tłusta).
SUCHE KARMY
Mam obecnie 5 karm Tetry (ProVegetable/Plus, Colour, Min, Discus, CichlidSticks). Kupuję je w 10l wiaderkach. Gorąco polecam zielone kapiszony, czyli ProVegetable.
Dodatkowo, Hicari dla pielęgnic. I oczywiście spirulina 36% Tropicala (chociaż ostatnio jej nie mam).
ŻYWA ZIELENINA
Liście mlecza, liście mlecza, liście mlecza. Uaru, vieje, herichthysy szaleją!
Napiszcie, czy namaczacie granulaty. Na ZOO-EXPO rozmawiałem z doświadczonymi hodowcami dużych pielęgnic (np. pawiookich), którzy tego nie robią. Tłumaczyli, że moczonych ich ryby nie lubią / nie jedzą.
Napiszcie też, jakie ryby podajecie, bo nie mam pewności, czy serwuję te najchudsze i najczystsze.
Ps.
Gdzie najtaniej kupię karmy firmy Naturefood?
Pozdrawiam,
Darek
Darek