21-07-2011, 18:44 PM
Ja bym się zapytał czy warto wydziwiać, by zaoszczędzić kilka groszy, albo "urozmaicić" rybom dietę. Jest gigantyczna gama produktów służących za pożywienie, nie licząc tych sztucznych. Moim skromnym zdaniem lepiej jest mieć pełną zamrażarkę kilku podstawowych dla danych ryb mrożonek, i do tego maks 2-3 pokarmy suche/sztuczne, dostosowane do żywienia pielęgnic. I tyle. Pewnie się powtarzam
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.