02-03-2013, 22:38 PM
(02-03-2013, 20:31 PM)Janusz007 napisał(a): Obserwuje, dla ryb chyba nie mają znaczenia ale u mnie powodują dyskomfort psychiczny bo nie wiem co to jest Jak nie znikną to może spróbować tym ichtio z tropicala? O kulorzęsku czytałem i temat nie jest mi obcy tylko te kropki na płetwach mnie niepokoją bo nie wyglądają jak typowa ospa.
Wyglądają trochę jak glut? U mnie przy ospie u niektórych ryb na płetwach robiły się takie jakby rozmyte i rozlazłe jak gluty.. wszystko mijało z ospą. Przy takiej w miarę niskiej temperaturze można się pokusić o jakiś lek... chociaż ja zawsze się bałem bo kiedyś parę razy przesadziłem. Napowietrzanie to podstawa.
Pozdrawiam
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l
Rafał
Tanganyika: 1100l, 900l