Ja też miałam podobne dylematy, ja leję tochę cieplejszą (letnio-ciepłą), tak aby po przejściu przez torf następnego dnia była w temperaturze wody z akwa, wtedy nie bawię się w podgrzewanie.
Czy dobrze rozumiem, że lepiej lać zimną i bawić się jednak w podgrewanie po przepuszczeniu?
(15-06-2013, 23:05 PM)Killifish napisał(a): Ciemną Stronę Mocy
Daje, ale spada szybko jakość torfu oraz torfianka jest taka... jak by to ująć... podatna na szybsze blednięcie i zanik parametrów.
Sprawdzone na własnym przykładzie.
Czy dobrze rozumiem, że lepiej lać zimną i bawić się jednak w podgrewanie po przepuszczeniu?