17-02-2013, 18:43 PM
Za bardzo zbiłeś torf albo rajstopa za gęsta. Magdzie właśnie się przytkała rajstopa, 4 litry leciały 24 godziny 
Zatem pytam:
- Masz Ty kija kobito w doma?
- Ma, że ja!
I dostałem drąga 2,5 metra z olszyny, co w armatę wejść nie chciał, bo sufit nisko, albo armata wysoko
Zamieszałem raz delikatnie i leci 5 litrów w 25 minut a parametry nadal identyczne.
Magda też ma wysokie twardości i pH kranówki i miesza tak 1/4 do 1/3 kranówki z przesączem. Miesza to w 5 litrowej bańce. A możne prościej.
Wlewa do armaty wody i zostawia w butelce tak 1/4 do 1/3 kranówki i podstawia butelkę pod armatę. Przesącz sam się miesza i woda gotowa. Chociaż ostatnio używa wiadra, dostała od Łajzy takie 10 litrów z lawendowymi wstawkami to używa
Zatem pytam: - Masz Ty kija kobito w doma?
- Ma, że ja!
I dostałem drąga 2,5 metra z olszyny, co w armatę wejść nie chciał, bo sufit nisko, albo armata wysoko
Zamieszałem raz delikatnie i leci 5 litrów w 25 minut a parametry nadal identyczne.
Magda też ma wysokie twardości i pH kranówki i miesza tak 1/4 do 1/3 kranówki z przesączem. Miesza to w 5 litrowej bańce. A możne prościej.
Wlewa do armaty wody i zostawia w butelce tak 1/4 do 1/3 kranówki i podstawia butelkę pod armatę. Przesącz sam się miesza i woda gotowa. Chociaż ostatnio używa wiadra, dostała od Łajzy takie 10 litrów z lawendowymi wstawkami to używa