08-12-2012, 17:24 PM
Bardzo sprytny wynalazek
Mnie interesuje jeszcze kwestia samej procedury przepuszczania wody - widzę od spodu podłożony baniaczek na przesączoną wodę ale nie widzę i nie wiem jak dawkujecie wodę od góry, metodą kropelkową z węża podłączonego do kranu?
Jak to się dobywa?
Jak to funkcjonuje w przypadku przepuszczania większej ilości wody, czy to układ na tyle stabilny i "samodzielny", że można to uruchomić na kilka dni bez kontroli i doglądania?
PS. Swojej armaty nie pokażę - Qba by mnie zbanował.
Mnie interesuje jeszcze kwestia samej procedury przepuszczania wody - widzę od spodu podłożony baniaczek na przesączoną wodę ale nie widzę i nie wiem jak dawkujecie wodę od góry, metodą kropelkową z węża podłączonego do kranu?
Jak to się dobywa?
Jak to funkcjonuje w przypadku przepuszczania większej ilości wody, czy to układ na tyle stabilny i "samodzielny", że można to uruchomić na kilka dni bez kontroli i doglądania?
PS. Swojej armaty nie pokażę - Qba by mnie zbanował.