14-12-2012, 02:11 AM
|
14-12-2012, 09:57 AM
U mnie jest identycznie, może nie aż tak jak u Ciebie jest zapadnięty, ale też mocno odstaje od reszty i jest chudzielcem, słabo przyjmuje pokarm.
14-12-2012, 12:45 PM
Najprawdopodobniej wszystkie są zaatakowane pasożytami. Robisz coś z tym?
U mnie ten "chudini" jeszcze przyjmuje pokarm normalnie. Jest też ładnie wybarwiony i ruchliwy, jedynie ten jego brzuch mnie przeraza :/
U mnie ten "chudini" jeszcze przyjmuje pokarm normalnie. Jest też ładnie wybarwiony i ruchliwy, jedynie ten jego brzuch mnie przeraza :/
14-12-2012, 12:49 PM
Spróbuj może profilaktycznie dodać metronidazolu do pokarmu. Szczegółowe dawki, co i jak, było juz gdzieś chyba opisane na forum, a sam juz nie pamiętam jak to dawkowałem, ale jeśli to wiciowce to powinno pomóc.
14-12-2012, 12:57 PM
To są raczej nicienie, a nie wiciowce. Musicie jednak im zbadać kupę jeśli chcecie wiedzieć co je zjada od środka. Równie dobrze może to być też tasiemiec jakiś.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ruki, ja nigdy nie widziałem ich odchodów. Z pewnością nie są ciągnące i maziste jak w przypadki nicieni (chyba). Jedyna opcja jaką wymyśliłem, to złapać do woreczka tą chorą rybę, potrzymać ją trochę i kupy się pojawią. Myślicie, że to dobry pomysł?
EDIT: Dzwoniłem do znajomego weta, ma mikroskop ale nie ma próbek do robienia flotacji:/ Zaproponował podać coś na odrobaczanie...
EDIT: Dzwoniłem do znajomego weta, ma mikroskop ale nie ma próbek do robienia flotacji:/ Zaproponował podać coś na odrobaczanie...
14-12-2012, 17:03 PM
Jak nic z tym nie zrobisz to rybek się przekręci.
Weź 10 litrowe akwarium 30x20x20 (kosztuje kilka złotych i mało miejsca zajmuje) włóż mały filterek lub podłącz brzęczyk. Leczenie metro trwa tydzień, w drugim tygodniu powinna już jeść więc za dwa tygodnie powinieneś widzieć pękaty najedzony brzuszek.
Szkoda ryby, może jeszcze coś z niej będzie.
Weź 10 litrowe akwarium 30x20x20 (kosztuje kilka złotych i mało miejsca zajmuje) włóż mały filterek lub podłącz brzęczyk. Leczenie metro trwa tydzień, w drugim tygodniu powinna już jeść więc za dwa tygodnie powinieneś widzieć pękaty najedzony brzuszek.
Szkoda ryby, może jeszcze coś z niej będzie.
14-12-2012, 17:32 PM
Wachkala, a po co ma dawać metronidazol? Przy infekcji wiciowców ryba zazwyczaj ma jeszcze problemy z oddychaniem, a po tej tego nie widać. Jeżeli już leczyć na ślepo to leczyć przeciwko nicieniom, bo to one najczęściej powodują chudnięcie bez żadnych innych objawów.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
14-12-2012, 18:09 PM
Nie stosować proszę metod paletkarzy, Ruki dobrze pisze.
Mikroskop można kupić za grosze, taki zwykły z marketu z x800 wystarcza. Teraz są promocję i można to kupić sobie, albo dziecku! Widziałem w Realu chyba za 130 PLN z teleskopem i lornetką
Odchody - ryba w kotnik po karmieniu i obserwacja. Wydalać coś musi.
Także obstawiam nicienie, ale pewność musi być przed leczeniem, a nie metody hodowców tuczników.
Mikroskop można kupić za grosze, taki zwykły z marketu z x800 wystarcza. Teraz są promocję i można to kupić sobie, albo dziecku! Widziałem w Realu chyba za 130 PLN z teleskopem i lornetką
Odchody - ryba w kotnik po karmieniu i obserwacja. Wydalać coś musi.
Także obstawiam nicienie, ale pewność musi być przed leczeniem, a nie metody hodowców tuczników.
14-12-2012, 18:17 PM
Uważam że należy ją leczyć i tyle. Nie upieram przy metro. Z tego co czytam to chłopcy czekają a rybie czas ucieka.
Leczenie nie jest trudne ani skomplikowane ale trzeba je zacząć.
Leczenie nie jest trudne ani skomplikowane ale trzeba je zacząć.
Browsing: 2 gości