• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Paratilapia sp. "East Coast"

#11
(11-02-2016, 10:08 AM)velurian napisał(a):
(11-02-2016, 09:10 AM)ForestDaemon napisał(a): No to napięcie rośnie Smile Kupione były jako P. polleni u Krzyśka, z tego co mi wiadomo to import z Glasera, z tym że Krzysiek nie był w stanie ustalić nic dokładniejszego w temacie gatunku/odmiany... Velurian dawaj fotasy swoich Big Grin
Bo to jest P.Poleni
Ale bazując na artykule który czytałem to:
Moje to Paratilapia Poleni Poleni
A twoje to Paratilapia Poleni Bechleri
Podobno Bechleri rosną mniejsze o jakieś 8 cmTongueBig Grin
http://akwa-mania.mud.pl/ryby/ryby/rybyp...lleni.html
To nie jest polleni. I nie bechleri tylko bleekeri.
Na akwa-mania też mogą być błędy. W najbliższym czasie postaram się pogrzebać w temacie i wyjaśnić systematykę tych ryb. Jedno jest pewne - ryby na fotkach akwa-mania to P. sp. East Coast, nieopisany, niezagrożony wyginięciem gatunek. Fotki pochodzą z wystawy InterZoo-Botanika z 2008 bądź 2009 roku, ryby były wystawione przez Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów. Należały do hurtowni aqua-tech z rybnika, która, owszem, sprzedawała je jako polleni, ale to tylko błąd powielany przez akwarystów w naszym kraju (oczywiście nie tylko).
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#12
No to nam się w temacie ruszyłoTongue cos już wiemy.

Moje mają chyba usta bardziej grube niż te FD i malutkie centki, bardziej wysokie chyba ciało. Dam fotki.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#13
(11-02-2016, 22:15 PM)ForestDaemon napisał(a):
(11-02-2016, 11:39 AM)velurian napisał(a): No to nam się w temacie ruszyłoTongue cos już wiemy.

Moje mają chyba usta bardziej grube niż te FD i malutkie centki, bardziej wysokie chyba ciało. Dam fotki.
Kurna, zrobiłeś mi "smaka" na te fotki a tu cisza Zly
dobra.... zaraz wstawie ale muszę lipnym fonem zrobić, przeniosłem je chwilowo na mały zbiornik z Flowerami  i Motami.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#14
Lightbulb 
Niestety z godzinę wcześniej przenosiłem je do tego akwa i zbladły, poza tym są jeszcze poobijane bo jak je kupowałem to pływały z brutalami, jak się wybarwią i dojdą do siebie to znów coś dodam, zwracam jednak uwagę że nawet na okancerowanym ciele widać że ma inne spoty niż  ryby Demonika .[Obrazek: 8b473fab9f14d2e9.jpg]
[Obrazek: 7d35b4d184defcf6gen.jpg]

[Obrazek: 9937af2453753ce4gen.jpg]
Dodatkowo focie mojego starego P Poleni, za młodu wyglądał podobnie do tych co mam je teraz...
[Obrazek: 200770_172912746092932_5959781_n.jpg?oh=...e=572F500E]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#15
O ile mnie pamięć nie myli to ta z ostatniej foty wyglądała podobnie do tych moich aktualnych gdy była w takim samym wieku co one... czyli to chyba east coasty są pewnie Tongue
Ale co do zdemonowaciałych Paratilapi to nie mam pojęcia.


U mnie typowo w stadzie chodzą a z hodowli butikoferi pamiętam że gdy tylko były stadne to atakowały na raz watahą inne ryby i je pożerały , pewnie poleni też tak robią.... trzeba na nie uważać .
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#16
Wczoraj oglądaliśmy moją watachę z kolegą który je kiedyś mnożył i ocenił że mam 2 samce i 3 samice (na 80% ) mówi że to east coasty.
Ponadto jednemu jak mniemam samcowi( już też widzę które to samce ) odkleja się na punkcie reszty nie robi na nich konkretne salta aż musiałem doniczkę im wrzucić. Poza tym zdecydowanie zczarniały i lepiej widać ich rysunekTongueBig Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#17
(14-02-2016, 00:02 AM)ForestDaemon napisał(a):
(13-02-2016, 23:09 PM)velurian napisał(a): Wczoraj oglądaliśmy moją watachę z kolegą który je kiedyś mnożył i ocenił że mam 2 samce i 3 samice (na 80% ) mówi że to east coasty.
Ponadto jednemu jak mniemam samcowi( już też widzę które to samce ) odkleja się na punkcie reszty nie robi na nich konkretne salta aż musiałem doniczkę im wrzucić. Poza tym zdecydowanie zczarniały i lepiej widać ich rysunekTongueBig Grin
No to czekam na jakieś konkretne zdjęcia Big Grin co do moich - wrzuciłem zdjęcia na FB na grupie Madagaskarskiej i na razie konsternacja, ale wydaje się wysoce prawdopodobne że mam coś innego niż P. sp. "East Coast".
To to ja wiem że inne bo znam te rybyTongue a  twoje to albo jakieś hybrydy albo jakiś endemiczny gatunek ale za h**a nie taki sam jak  east coast'y TongueBig Grin
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#18
Tak jak już zwrócił uwagę FD, problem z identyfikacją tych ryb mają nawet specjaliści. Brak jest też bardziej rozbudowanych badań, zwłaszcza molekularnych. Tak np. sp. "Andapa" była uważana za odmianę P. polleni, ale porównania DNA (niestety nie mam źródła tej informacji) wykazały, że może stanowić osobny gatunek.

Choć P. sp. East Coast była swego czasu bardzo pospolita, to według informacji na grupie Cichlids of Madagascar na FB na zachodzie Europy jej rolę przejęła P. sp. Andapa. U nas wciąż króluje ten pierwszy gatunek, i o ile nie jest to w ogóle jakaś krzyżówka (choćby dwóch populacji) to nikłe są szanse, by ktoś kupił u nas Andapy, przynajmniej na razie. W istnienie innych odmian w europejskim handlu szczerze powątpiewam.|

Natomiast w Kanadzie/USA dostępnych jest znacznie więcej gatunków Malgaszy, w tym i inne populacje Paratilapii, tak jak wspomniana sp. "Marolambo", która pochodzi również ze wschodniego stoku Madagaskaru, ale nie z wolnopłynących bądź stojących wód kanałów (jak sp. East Coast), ale z toczącej wartkie wody rzeki Nosivolo, a że ciek ten zasiedlają co najmniej dwa endemity z rodziny pielęgnicowatych, to być może ta odmiana jest gatunkiem odrębnym od sp. East Coast.

Podsumowując - jedyną inną populacją Paratilapii, na jaką można się natknąć w Europie jest raczej tylko sp. Andapa. Być może jacyś akwaryści dalej trzymają populacje przywiezione przez Nourissata i de Rhama pod koniec ubiegłego stulecia, ale takie ryby nie trafiają do sprzedaży.

Nic nie jest tu jednak przesądzone - biorąc pod uwagę zmiennosć osobniczą u tych pielęgnic to wszystko jest możliwe Smile Czekamy na odpowiedź z Glasera.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#19
A ktoś może wie które Paratilapie pływają w Łódzkim zoo Tongue?

Jakie akwarium uważacie za odpowiednie dla pary? Na pewno kiedyś je będę musiał mieć, są super Big Grin.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"      Rotfl
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#20
Tak jak pisałeś teraz nie ma co oznaczać gatunku, bo z wiekiem ich cętki mogą ulec diametralnej zmianie. Najpewniej byłoby pewnie uciąć kawałek płetwy i dać do badań DNA Big Grin
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości