• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Dlaczego większość akwarystów to mężczyźni?

#1
Jak w temacie Wink Ciągle mnie zastanawia, dlaczego to właśnie głównie faceci fascynują się akwarystyką. Nas kobiet-akwarystek jest bardzo mało, przynajmniej na forach. Teoretycznie wydawałoby się, że dbanie o rybki, roślinki, ogólnie cały ten bajzel, to powinno być bardziej kobiece hobby. W końcu to kobiety zawsze były tą płcią, która się opiekowała słabszymi, dziećmi, która dbała o "ognisko domowe". Mężczyźni nie rozczulali się nad bobasami, szczeniakami, małymi zwierzątkami, oni szli polować, zabijać dla pożywienia i skór Wink A tu okazuje się, że faceci kochają małe rybki, ekscytują się każdym tarłem, potem widokiem małych rybich pikselków. Co Wy o tym sądzicie? Dlaczego akwarystyka to jednak męskie hobby?

Moje (babskie) zdanie jest takie, że mimo tego iż faceci z zewnątrz pokazują się jako twardzi, bez zbędnych uczuć, to jednak te uczucie gdzieś tam mają i właśnie dzięki akwarystyce mogą dać im upust, nie będąc posądzeni o bycie lalusiami Wink Przykład to chociażby mój osobisty luby (facet z pozoru szorstki i bez emocji: http://tnij.org/r30p ), który choć akwarystą nie jest i ciągle powtarza, że jemu moje akwaria wiszą, to jednak co chwile patrzy na moje ryby, rozmawia z nimi, troszczy się o nie. Inna kwestia jest taka, że faceci lubią dominować, mieć wszystko pod kontrolą, mieć władzę nad innymi. Tutaj czują się panami małej krainy (akwarium). Rządzą podwładnymi (rybki, roślinki) jak najwięksi królowie Tongue Do tego dochodzi majsterkowanie (typowo męska rzecz) a przy każdym akwa zawsze coś się majsterkuje.
Masz jakieś pytania? Pisz na forum Wink

[Obrazek: _XIS8445_100hYT.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Pytanie postawione w temacie również zawsze nurtuje, żeby nie powiedzieć martwi Tongue

Ale odpowiedź jest bardzo prosta.

Akwarystyka to cholernie seksowne hobby i my mężczyźni zostajemy akwarystami, tylko po to, aby imponować kobietom.
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
W sumie masz racje, dodam tylko ze kazdy facet lubi miec jakis "bajer", Hobby to umozliwia, jest sie czym pochwalic, w czyms byc dobry, lepszy od ogolu kupujacego rybki w kuli w zoologu, wiedza i doswiadczeniem mozna blysnac jak kiedys dobrze wypolerowana zbroja Smile, w koncu akwarystyka relaksuje, a obecnie faceci sa diabelnie zestresowani gonitwa w pracy, stres znosimy znacznie slabiej niz kobiety. Czasami to wolal bym to polowanie z narazeniem zycia niz ten nieustanny ped i pogon za kasa, do czego by ona nie byla przeznaczona. Akwarystyka to czasami realizacja marzen faceta, kiedys mial sloik, albo 20 litrowe "cos", a teraz ma kase na szklo 1000L i bajery za furmanke PLN-ow. Oczywiscie aspekt opieki jest wazny, my, faceci, podsiwadomie lubimy sie opiekowac, tylko zgrywamy Ogry Smile
540L; 2szt. Vieja hartwegi. Wreszcie to wygląda dobrze! Czekam na młode.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
(11-09-2012, 14:30 PM)UKASH napisał(a): Oczywiscie aspekt opieki jest wazny, my, faceci, podsiwadomie lubimy sie opiekowac, tylko zgrywamy Ogry Smile

Hehe, dobre, w sumie coś w tym jest, zaraz wyjdzie na to, że wszyscy jesteśmy lalusiami Wink
Mnie na przykład od zawsze fascynowało wędkarstwo (ponoć typowo męskie hobby Wink) ,ryby, woda i myślę, że akwarium, to taki własnie mały wodny światek, który mozemy sobie urządzić w domu i mieć go na codzień, gdy nie ma czasu poobcować z naturą Smile
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Jak dla mnie to akwaryści lalusiami nie są Tongue Bo jednak trzeba mieć sporo wiedzy, siły i sprytu, żeby być dobrym akwarystą. A to że przy okazji facet się rozczula nad rybami, to już dodatkowa broszka Big Grin Takie połączenie siły z uczuciowością a to kobiety lubią Tongue

Topielec, z tym imponowaniem kobietom to masz rację Tongue Tak samo jak to, że ponoć dobrym motywem na poderwanie dziewczyny w parku jest wyjście na spacer z ładnym szczeniakiem ^^
Masz jakieś pytania? Pisz na forum Wink

[Obrazek: _XIS8445_100hYT.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
(11-09-2012, 14:46 PM)mei napisał(a): Tak samo jak to, że ponoć dobrym motywem na poderwanie dziewczyny w parku jest wyjście na spacer z ładnym szczeniakiem ^^

Małe dziecko też działa Wink i to nie ponoć Smile
"Ludzie to największe ścierwo tego świata."
-------------------------------------
[Obrazek: 1procent-waw-pl.png]
-------------------------------------
[Obrazek: sa.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
Wg mie to niektóre kobiety się brzydzą włożyć ręce do akwarium ale to mniejszość Tongue
Si taajabuni,waana Adanu,mambo yalio duniani.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
Ja się nie brzydzę ale np. ryby w rękę nie złapię bo się boję. Mam jakieś swoje schizy, że zrobię krzywdę takiej rybie i np. jak trzeba było łapać ręką glusie, to mój luby to robił Big Grin

Kuba, z tym dzieckiem to nie wiem, ale może dlatego że ja dzieci jednak nie lubię i chyba nie chcę Tongue Big Grin (taki dziwoląg ze mnie Tongue ) Ale mój wujek mnie często zabierał na spacery jak byłam bobaskiem i też coś teraz opowiadał, że dziewuchy na niego wtedy leciały Big Grin
Masz jakieś pytania? Pisz na forum Wink

[Obrazek: _XIS8445_100hYT.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
A teraz na poważnie Smile
Uważam, że akwarystyka pośród różnych hobby związanych ze zwierzętami pozwala w największym stopniu na odtworzenie środowiska naturalnego i obserwowania w nim naturalnych zachowań zwierząt i to wszystko bez wychodzenia z domu, z idealnej perspektywy i zaledwie kilka centymetrów od zwierzęcia Smile Za to ją kocham.
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Ja może powiem jak to jest wśród moich znajomych i w rodzinie. Otóż 95% kobiet w moim otoczeniu dziwi mi się, że mam hopla z akwariami. Co więcej, ciągle mi radzą żeby się ich pozbyć. Argumenty słyszę takie:
- a bo to nudne jest
- ryby nie pogłaszczesz, nie przytulisz
- ciągle przy tym trzeba robić
- to tyle kosztuje i ciągle coś nowego się kupuje
- marnowanie wody i prądu
- a jak Ci mieszkanie zaleje?
- itp.

Czyli wychodzi na to, że standardowa kobieta:
- woli puszystą przytulankę, którą może pogłaskać
- ma problemy z adhd (bo jak można w bezruchu siedzieć i się gapić na ryby? O.o )
- ma problem z logiką (np. moja mama, która twierdzi, że podmiana wody raz na 2 tyg. i codzienne karmienie ryb, zajmuje mi więcej czasu niż jej łażenie z psem 3x dziennie po pół godziny, karmienie go 3x dziennie, plus gotowanie mu co 3 dni <pies na specjalnej diecie>)
- ma problemy z zakupami Tongue (co innego wydać 200zł na trzydziestą już parę butów, które rozpadną się max. po roku a co innego wydać na np. filtr, który będzie służył latami)
- nie umie liczyć (zużycie prądu i wody... a jak standardowa kobieta spędza w łazience minimum godzinę lejąc wodę i potem używając suszarek, prostownic, lokówek itp., to już wtedy kobieta o kosztach nie myśli Tongue )
- zamartwia się na zapas (a jak zaleje, a jak się zepsuje a jak...)
Masz jakieś pytania? Pisz na forum Wink

[Obrazek: _XIS8445_100hYT.jpg]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości