[leszko]

Nie ma czegoś takiego jak bardzo wydajny i tani.
Wydajność 2000l/h ,moc 55W - nie wyrobisz na prąd.
55Wx24H daje nam 1320W
Jak to pomnożymy przez ilość dni w roku to wychodzi niezła sumka.
Tani w zakupie ale za do okropnie drogo w eksploatacji. A słyszałem od znajomych akwarystów/elektroników iż ta moc jest zaniżona i zdarzają się przypadki ze pobiera on praktycznie jeszcze raz tyle prądu dco piszą.
Koszt zakupu niecałe 300 zeta to nie jest wcale tak mało.
Wydajność podziel przez dwa i podejrzewam iż to i tak jest przekłamane na plus.

Kilku znajomych ma i jak wszędzie są różne opinie. Jednym ciekną te filtry, innym palą się często pampy UV. Kilka ma znów jakiś czas i się z nimi nic nie dzieje.
Jak ze wszystkim - jak dobrze trafisz to będzie chodził.
Weź pod uwagę ze teoretycznie mimo iż filtr ma dwa lata gwarancji to podejrzewam iż krucho jest z częściami do nic.

Do jakiego szkła chcesz ten filtr.

Nie wiem jak Ty ale ja bym nigdy nie kupił chinola.
Wolę dołożyć i kupić coś markowego i mieć pewność że dostanę do niego części.
Nie pisze o eheimach bo jak dla mnie są przereklamowane ale takie maki jak aquael, jbl czy tetra mają świetne filtry, wydajne i nie drogie.

Akwarystyka mnie nauczyła jednego - nie oszczędzać na niezbędnych rzeczach. Filtr jest takim elementem który musi być wydajny, niezawodny i tani (ale nie w zakupie tylko w eksploatacji ale w użytkowaniu).