12-12-2012, 09:34 AM
(06-11-2012, 22:10 PM)filas napisał(a): Lee podnosi poprzeczkę tak wysoko, że nikt raczej go nie przeskoczy
PS. Nie oczekujcie takiego efektu
Tak się zastanawiam, jak bardzo są podkręcone kolory na tych zdjęciach. I gdzie powinna być granica. W życiu nie widziałem takich kolorów u Meeki i Miodówek. Nawet na zdjęciach (innych niż Pana Lee) jakoś takie mniej wybarwione. Coś mocno mi się wydaje że od pewnego momentu "szopowania" zdjęć nie są prezentowane na zdjęciach ryby autentyczne, lecz ich wyobrażenie. Nie naturalne kolory a popis sztuki edytorskiej. Samym rybom to także może nie wyjść na dobre. Wyobrazić sobie jest łatwo, gdy ktoś nieświadomy zobaczy takie miodne zdjęcia, napalony kupi sobie takie np. miodówki i co. Po pół roku znudzony się ich pozbędzie, bo nie mają tak wybarwionych płetw grzbietowych jak na zdjęciach.
A może przesadzam... Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam Rysiek