19-05-2012, 19:30 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-05-2012, 19:30 PM przez SabreUr.)
Gotowa i okopana
Przy okazji takie pytanie - co zrobić z nią po użyciu - wyjąć wkłady ze środka i dać do wyschnięcia, czy tylko powiesić ją na balkonie/w łazience/gdziekolwiek i niech sobie wisi do następnego użycia?
Pojawił się drobny problem. W moim baniaku testowym wczorajsze pomiary po dodaniu torfianki (i odczekaniu, żeby nie było)wskazywały:
GH: 0 (1) - Sera
KH: 0 - JBL
pH: 6.2 - JBL
Dziś jest
GH: 0 (1)
KH:0
ph: 6.6
(nie pewny jestem pomiarów GH, bo po pierwszej kropli roztwór jest tak słabo zabarwiony, że ciężko powiedzieć, czy to brązowawy czy zielonkawy, ale po teście z kranówką skłaniałbym się raczej ku zielonemu.)
W akwarium jest torf (1.5 cm grubości, średnio) pod warstwą piasku kwarcowego z Obi, który przeszedł próbę octem. Oprócz tego działa filtr kaskadowy z substratem Eheima i jest grzałka. Od razu mówię, że przed obydwoma pomiarami wszystko zostało umyte w RO, a potem wymoczone minimum pół godziny w akwarium - dziś nawet ponad dwie godziny.
Ktoś ma jakiś pomysł, co może mi podnosić pH? I czy ew. ktoś mógłby pożyczyć pehametr, ew. wpaść do mnie z takowym w celu dokonania pomiaru?
Zastanawiam się jeszcze nad dodaniem trochę Sera pH Minus, żeby zbić do 6 -6.2 i powtórzeniem pomiaru jutro.
On, to mały apdejt do projektu. Bez zdjęć, bo jeszcze nie ma czego focić, ALE:
Po konsultacji z portfelem, Killifishem i Rukim zdecydowałem się, że nie ma co iść w półśrodki i trzeba wykorzystać dostępne miejsce w 100% - więc zamiast wymiarów 90x50x50 stanie zbiornik 90x60x60 (w zasadzie to zbiorniki, ale tutaj o SAm rozmowa), co daje mi sympatyczną pojemność 324 l.
Do obsady dojdą pewnie skalary, powiększę też odpowiednio ławice i może trafi tam więcej "Tefe". Zarybianie baniaka potrwa dłużej, ale może to i lepiej, bo i obciążenie biologiczne się lepiej rozłoży w czasie.
Jutro zamawiam szafkę, a najpewniej w poniedziałek baniak
Jeśli mógłbym prosić was o odpowiednio poszerzoną wg. was propozycję obsady?