05-11-2023, 16:58 PM
A teraz miejsce, które było dla mnie najlepszym punktem całej imprezy. W czasie, gdy naszym stateczkiem zatrzymaliśmy się po przeciwnym brzegu Igarape Adaira, gdzie mieści się Pousada Rei da Amazonia (które to miejsce możecie znać, jeżeli śledzicie Projekt Piaba w miediach społecznościowych) i wpłynęliśmy na Igarape Daracua. Poranek spędziliśmy na wędkowaniu, ale przed powrotem nasz kapitan, Eudes, zatrzymał się w miejscu, które nie wyglądało jakoś oszałamiająco. Ale po zanurzeniu się pod wodę od razu zmieniłem zdanie: pod jednym korzeniem siedziało z 10 wyrośniętych (!) Hoplias sp., a wokół nich, poza różnymi sumikami, kręciły się niezliczone, dorosłe pielęgnice: Heros notatus, Uaru amphiacanthoides, Satanoperca lilith, Aequidens pallidus, Lugubria (Crenicichla) lenticulata, a także pojedyncze Hoplarchus psittacus, a bystre oko wypatrzy również Hypseleacara coryphaenoides, dużo rzadszą w akwariach kuzynkę pielęgnicy szmaragdowej. Były też młodociane Cichla temensis.
Woda jak widać była dość mętna, i choć byliśmy tam bardzo krótko, bo chyba nawet nie godzinę, to widoki pod wodą zostaną ze mną na bardzo długo
Woda jak widać była dość mętna, i choć byliśmy tam bardzo krótko, bo chyba nawet nie godzinę, to widoki pod wodą zostaną ze mną na bardzo długo
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.