[el_polako]

Jak oceniasz jakość okończyków?

tzn ??

Koledze chodzi o ogólna prezencję i kondycję ryb. Czy nie wykazują wad rozwojowych albo genetycznych, np. pysk jak u mopsa, wygięty kręgosłup, pierwsze promienie płetw piersiowych jak bumerang, albo słabe wybarwienie, skarlenie. To jest jeden z mitów, że ryby od akwarysty są lepsze niż ze sklepu. Nie jest to regułą, ale można znaleźć zapaleńców co dbają o odświeżanie krwi (i to takie prawdziwe bo czasami jedna hodowla zaopatruje cały rynek w kraju), albo mają ryby z odłowu o bogatej puli genetycznej. Szczególnie tu na forum.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Frosch]

Jak oceniasz jakość okończyków?

Przyjechały w dobrej formie, samice wydają się być pełne ikry (aż za bardzo), mam nadzieję, że uda się je rozmnożyć. To pokolenie F2.

[Ruki]

Jak chcesz Aphanius similis, to jest hodowca w Polsce. Brałem od niego okończyki: https://www.olx.pl/d/oferta/aphanes-simi...p%7Clister
(jest literówka w tytule ogłoszenia).

Za cenę 100 zł jednej pary ryb w życiu nie kupię.

A potem zdziwienie, czemu hodowców tak mało.

[ajron24]

Jak chcesz Aphanius similis, to jest hodowca w Polsce. Brałem od niego okończyki: https://www.olx.pl/d/oferta/aphanes-simi...p%7Clister
(jest literówka w tytule ogłoszenia).

Za cenę 100 zł jednej pary ryb w życiu nie kupię.

A potem zdziwienie, czemu hodowców tak mało.

Nie wydaje mi się, żeby hodowla ryb była opłacalna jak w latach 90, a 100 zł za parę ryb to wygórowana cena, ikrę z przesyłką można kupić w granicach 200-300 zł, okolo 30 sztuk ikry, najgorszym wypadku uchowasz 50% - 70%, karpieńcowate to nie tak jak z rybami labiryntowymi lub kąsaczowatymi, że ciężko wykarmić z powodu małego przełyku i zapotrzebowanie na pył stawowy, a w granicach 100 zł to mogę przeznaczyć na harem 3+2, jak ktoś chętny jest za parę ryb dać 100 zł to niech kupuje.

[Ruki]

Sam jeszcze na początku wątku pisałeś, że kupowanie ikry to jak kupowanie kota w worku.

[schmeichel]

El polako dziękuję za wyjaśnienie. Frosch pokaż je w dedykowanym dla nich wątku. Od dawna marzą mi się w biotopowym zbiorniku z drobniczkami:-)

[schmeichel]

Ja również uważam, że za zdrową i rzadką rybę warto ,,przepłacić" ale ten sprzedawca to już troszkę poszalał z ceną. Za parkę okończyków mających 2,5- 3 5 cm chce 150 zł a jeszcze wczoraj było 120zł. Gdybym mógł jeszcze zobaczyć je na żywo, to może bym zaryzykował zakup a tak to kupowanie kota w worku. Nie ma 100% zaufania do sprzedawcy, nie można określić kondycji ryb i tego czy faktycznie są parką.